Prezes IPN: historia Solidarności Walczącej była zawsze inspirująca i ważna
- Historia Solidarności Walczącej była zawsze inspirująca i ważna, mimo że ten ważny nurt nie był w należytym stopniu obecny w naszej opowieści o historii walki z komunizmem - powiedział w Warszawie prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek.
2018-06-13, 12:52
Posłuchaj
W środę w stołecznym Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki "Przystanek Historia" odbyła się prezentacja nowego portalu tematycznego Instytutu "Solidarność Walcząca w dokumentach".
Jak powiedział prezes IPN Jarosław Szarek, historia Solidarności Walczącej dla kierowanego przez niego Instytutu "była zawsze inspirująca i ważna", mimo że "wielu jej działaczy zostało skazanych na zapomnienie", "a ten ważny nurt naszej historii lat 80. (...) nie był w należytym stopniu obecny w naszej opowieści o historii walki z komunizmem".
Jak zaznaczył Szarek, było to spowodowane faktem, że "ludzie Solidarności Walczącej nie mieli złudzeń, czym jest komunizm, wiedzieli, że ten system nie nadaje się do reformowania i z przywódcami komunizmu rozmowa jest niemożliwa".
- Pomysłem na zmaganie się z tym systemem była walka, stąd ta nazwa (...), budowanie silnej struktury i niezgoda na porozumienie z tą władzą - powiedział Szarek.
REKLAMA
Dodał, że celem działaczy było przede wszystkim pozbawienie władzy komunistycznych przywódców, "aby wywalczyć wolność i - w efekcie - niepodległą Polskę".
Prezes IPN zwrócił uwagę, że ważnym zamierzeniem działaczy było wywalczenie tej wolności nie tylko w kraju, ale we wspólnocie narodów okupowanych przez Związek Sowiecki. - Myślę, że to jest jeden z najważniejszych rysów (...) Solidarności Walczącej - zdecydowany antykomunizm i podanie ręki wszystkim narodom zniewolonym przez Związek Sowiecki, bo tylko w takiej wspólnocie mogliśmy odnieść zwycięstwo; i tak się stało - podkreślił Szarek.
Solidarność Walcząca wywodziła się z NSZZ "Solidarność". Kornel Morawiecki powołał ją do życia po wprowadzeniu stanu wojennego, w 1982 r. - po dwóch dużych manifestacjach we Wrocławiu.
REKLAMA
mr
REKLAMA