Zofia Romaszewska o I prezes SN. "Jestem zdziwiona, że jeszcze nie została usunięta ze stanowiska"
- Ja jestem zdziwiona, że prezes Sądu Najwyższego w ogóle nie została z tego swojego stanowiska usunięta już dużo dawniej - mówiła Zofia Romaszewska w Radiu TOK FM. Odniosła się także do stwierdzenia, że "prezydent znacznie mniej łamie konstytucję, niż łamała ją opozycja".
2018-06-18, 11:45
W trakcie rozmowy doradczyni prezydenta Andrzeja Dudy odnosiła się do sobotniego wywiadu w RMF FM, w którym powiedziała, że "prezydent znacznie mniej łamie konstytucję, niż opozycja łamała".
- Absolutnie prezydent nie łamie konstytucji - podkreśliła w poniedziałek. - To był skrót myślowy - dodała.
Jak podkreśliła Romaszewska, w konstytucji wskazano, że sędziowie powinni być "poza walką polityczną", którą - jak oceniła - oni "toczą z całej duszy, a pani prezes jest na czele".
W ocenie doradczyni prezydenta "nie każda osoba może być prezesem".
REKLAMA
- Tu przepraszam, oczywiście, panią prezes, bo ma prawo do swoich poglądów politycznych, ale jeżeli ona ma taki temperament, to po prostu nie może być prezesem, to jest absolutnie wykluczone - podkreśliła Romaszewska.
Policja kontra Gersdorf
Pytana, czy w przypadku nieuznania przez sędzię Gersdorf końca kadencji, policja powinna nie wpuszczać jej do budynku Sądu Najwyższego, Romaszewska oceniła: moim zdaniem ona powinna tam siedzieć i już. Jak musi, to niech siedzi - powiedziała.
Dopytywana, czy to oznaczałoby "dwuwładzę" w SN, zaznaczyła, że wówczas sędzia Gersdorf nie powinna mieć żadnej władzy.
- Ma mieć tylko pokój i krzesło, żeby się nie denerwowała i tyle, jak musi - dodała Romaszewska.
REKLAMA
Według niej pozostali sędziowie nie uznają jej jako prezesa, ponieważ "to jest zupełnie oczywiste, jak wygląda ustawa o SN".
Prezes stawia opór
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu w stan spoczynku przechodzą z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli - w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, czyli do 2 maja - złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a Prezydent RP wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN. W SN orzeka 76 sędziów, spośród których 27 osiągnęło ten wiek.
I prezes SN, która już ukończyła 65. rok życia, zapowiedziała, że "nie złożyła i nie złoży" wniosku do prezydenta.
- Konstytucja gwarantuje mi to stanowisko, bardzo zaszczytne, na sześć lat i nie widzę powodu, żebym miała zgłaszać się do władzy wykonawczej z prośbą, to w ogóle nie wchodzi w grę - podkreśliła Gersdorf.
REKLAMA
Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN kilkukrotnie zaznaczało, że w związku z nowymi regulacjami dotyczącymi SN, niezgodne z konstytucją jest "ustawowe skrócenie kadencji I prezesa SN" oraz "ustawowe obniżenie wieku przejścia w stan spoczynku urzędujących obecnie sędziów SN".
kpln
REKLAMA