Wybory w Turcji. Zwycięstwo Erdogana nie jest pewne
Sobota to ostatni dzień jednej z najbardziej zaciętych kampanii wyborczych ostatnich lat w Turcji. Jutro mieszkańcy tego kraju wybiorą prezydenta oraz parlament.
2018-06-23, 08:45
Posłuchaj
Opozycyjna dzielnica Stambułu nie chce Erdogana. Relacja Wojciecha Cegielskiego ze Stambułu (IAR)
Dodaj do playlisty
Obecny prezydent Recep Tayyip Erdogan oraz jego partia AKP są faworytami głosowania, ale ich zwycięstwo nie jest pewne. Zarówno władze jak i opozycja intensywnie przekonują wyborców do głosowania.
Kadikoy to dzielnica położona po wschodniej, azjatyckiej stronie Stambułu. Od czasów otomańskich mieszkały tu mniejszości religijne i etniczne. Dzisiaj to między innymi dzielnica artystów. Tutaj swoje atelier ma Asiye, malarka, która specjalizuje się w sztuce religijnej.
Wysłannikowi Polskiego Radia mówi, że tylko tutaj jest w stanie pracować, także ze względu na coraz bardziej konserwatywne poglądy mieszkańców innych dzielnic. - Tutaj możemy wyrażać, to co czujemy. Możemy się swobodnie ubierać, można tu także kupić alkohol. Ja mieszkam na przedmieściach Stambułu, a tam rządzą konserwatyści. Dlatego nawet jeśli mam zakupy do zrobienia, robię je tutaj i wiozę do domu - dodaje.
Kadikoy to dzielnica pełna barów, restauracji. Po zmroku tętni życiem, a w weekendy w pubach ciężko jest znaleźć wolne miejsce. Do Kadikoy w ostatnich kilku latach przeprowadzili się liberalni mieszkańcy Stambułu, którzy uciekli z coraz bardziej konserwatywnego centrum miasta.
REKLAMA
- Po protestach w parku Gezi przed kilkoma laty to miejsce stało się bardzo popularne. Wiele osób tu zamieszkało. Ta dzielnica szybko się zmienia. A politycznie, to jest bastion partii republikańskiej CHP - mówi 26-letni Tahsin, który pracuje w jednej z restauracji.
Jak relacjonuje ze Stambułu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, to właśnie opozycyjni republikanie rządzą w Kadikoy. Od lat partii prezydenta Erdogana nie udało się tu wygrać żadnych wyborów.
Przeciwnicy Recepa Tayyipa Erdogana oskarżają go o zapędy autorytarne i próby przekształcenia Turcji w państwo religijne. Zwolennicy mówią, że to właśnie Erdogan podniósł gospodarkę z kryzysu i że jest silnym przywódcą, dbającym o bezpieczeństwo oraz o wartości w kraju.
IAR/agkm
REKLAMA
Urokliwa dzielnica Kadikoy na zdjęciach Wojciecha Cegielskiego (PRSA):
![](http://static.prsa.pl/images/d7e3baad-62dd-416a-a1a6-3b492b062adb.jpg)
![](http://static.prsa.pl/images/647f4681-4213-4481-83d6-1b803d246b0d.jpg)
![](http://static.prsa.pl/images/e2e13f2c-102e-4ada-b376-0582ac7c5f9c.jpg)
![](http://static.prsa.pl/images/1b7de6b2-a317-41b9-8ff6-ee355db0f360.jpg)
REKLAMA