Demonstrowano przeciw zmianom w Sądzie Najwyższym. Protesty odbyły się w niektórych miastach

Przed sądami w niektórych polskich miastach - m.in. w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Krakowie - odbyły się demonstracje przeciw zmianom w Sądzie Najwyższym. Protestujący przekonywali, że ustawa o SN jest niekonstytucyjna.

2018-07-04, 06:38

Demonstrowano przeciw zmianom w Sądzie Najwyższym. Protesty odbyły się w niektórych miastach

Protestujący na stołecznym pl. Krasińskich, gdzie mieści się gmach SN, przynieśli ze sobą flagi biało-czerwone i Unii Europejskiej, a także transparenty z hasłami: "Konstytucja", "Wolne sądy", "Ręce precz od Sądu Najwyższego". Trzymające w rękach parasolki uczestniczki protestu utworzyły napis "Niezawisłe sądy". Obecna na manifestacji I prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf po raz kolejny powiedziała, że jej kadencja konstytucyjna trwa do 2020 roku. Dziękowała zgromadzonym za obronę sądów powszechnych, Sądu Najwyższego i podkreśliła, że tym samym bronią oni podstaw konstytucji i trójpodziału władzy. Na zakończenie manifestacji uczestnicy odśpiewali hymn Polski. Organizatorzy powiedzieli, że kilkadziesiąt osób zostanie przed SN przez całą noc, by zająć miejsce na manifestację zapowiedzianą na środę rano.

Protestowano w innych miastach Polski, w Gdańsku przemawiał b. prezydent Lech Wałęsa

Do protestujących w Gdańsku przed Sądem Okręgowym przemówił były prezydent Lech Wałęsa. - Chciałbym doprowadzić do tego, żeby w Warszawie zgromadziło się ok. 100 tysięcy ludzi i wtedy mam plan doprowadzenia do uporządkowania polskich spraw – powiedział były prezydent.
Przed krakowskim sądem do demonstrujących przemawiali przedstawiciele środowisk prawniczych, m.in. były rzecznik KRS Waldemar Żurek, była prezes Sądu Okręgowego Beata Morawiec, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej Paweł Gieras. Waldemar Żurek wskazywał, iż niezawisłość oznacza m.in., że dany organ wypełnia swoje zadania w pełni autonomicznie, nie podlegając żadnej hierarchii służbowej ani nie będąc podporządkowanym komukolwiek. Protesty odbyły się także m.in. w Łodzi, Poznaniu, Bydgoszczy, Szczecinie, Lublinie, Toruniu, Rzeszowie, Białymstoku, Kielcach i Wrocławiu.

Prezydent powoła nowego prezesa SN

Protestujący wyrażali m.in. poparcie dla I prezes SN Małgorzaty Gersdorf. Decyzją prezydenta Andrzeja Dudy sędzia Józef Iwulski, dotychczasowy prezes Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, zastąpi prof. Gersdorf i będzie pełnił obowiązki I Prezesa SN. Zmiana na tym urzędzie wynika z przepisów nowej ustawy o SN, która weszła w życie 3 kwietnia. Prof. Gersdorf oświadczyła w Sejmie, że jej status I Prezesa SN nie się zmienił. Zaznaczyła, że - zgodnie z konstytucją - kadencja I Prezesa SN trwa 6 lat. Poinformowała, że desygnowała prezesa Izby Pracy Józef Iwulskiego do wykonywania obowiązków w czasie jej nieobecności, ponieważ zamierza iść na urlop.

DK

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej