Zinedine Zidane nie chciał być selekcjonerem reprezentacji Francji. "Didier zostaje do 2020 roku"
Miał być selekcjonerem reprezentacji Francji, ale po opuszczeniu Realu Madryt nie zdecydował się na wpółpracę z Francuską Federacją Piłkarską (FFF). Z Didierem Deschampsem w roli trenera - "Les Bleus" na boiskach w Rosji zdobyli mistrzostwo świata.
2018-07-19, 12:11
W minionym sezonie mistrz świata z 1998 roku siegnął z "Królewskimi" po trzecią z rzędu Ligę Mistrzów. Przez jakiś czas 46-latek łączony był z funkcją selekcjonera. Wg prezydenta Francuskiej Federacji Piłkarskiej (FFF) Noela Le Graeta Zidane nie wykazał chęci współpracy.
Jeszcze przed mundialem w Rosji pojawiały się krytyczne głosy na temat pracy Didiera Deschampsa. Mało kto wierzył, że 49-latkowi uda się osiągnąć sukces z tak młodym zespołem.
Noel Le Graet przyznał, że obecny selekcjoner "Trójkolorowych" zostanie z drużyną do 2020 roku.
- Mamy kontrakt do 2020 roku. To ktoś, kto pracuje przez cały czas. Didier wraz ze swoim sztabem spędzili wiele godzin na analizie każdego z piłkarzy oraz swoich rywali. Czasami potrzebujesz odrobinę szczęścia, jednak praca jaką wykonał Didier jest znacząca. Podczas pierwszego spotkania na Euro 2020 będzie na ławce trenerskiej - powiedział prezydent FFF.
REKLAMA
Media donosiły, że Deschamps sam chciał zrezygnować z funkcji selekcjonera reprezentacji. Jednak kandydatura Zidane'a od początku była wątpliwa.
- Z jego strony nie było żadnej woli, żeby prowadzić drużynę narodową. Nie zastanawialiśmy się nad tym. Didier zostaje na stanowisku do 2020 roku i ja również, później zobaczymy co dalej - przyznał Le Graet.
Zespół "Les Bleus" za kadencji Deschampsa zdobył w Rosji mistrzostwo świata. Z kolei w 2016 roku Francja sięgnęła po tytuł wicemistrza Europy.
(mb), fourfourtwo.com
REKLAMA
REKLAMA