Benzyna zdrożeje, a cena oleju napędowego to ruletka
Analitycy są jednak zgodni co do tego, że w przyszłym tygodniu w górę pójdą ceny benzyn. Natomiast cena oleju napędowego jest jedną wielką niewiadomą. Jedni analitycy twierdzą, że będzie taniej o 2-3 gorsze na litrze a inni że zdrożeje.
2018-08-03, 15:35
Analitycy z biura Reflex uważająm, że ceny oleju napędowego w nadchodzącym tygodniu mogą spaść w detalu o 2-3 grosze na litrze. Z kolei eksperci z portalu e-petrol twierdzą, że ceny oleju napędowego pójdą w górę i ukształtują się w przedziale 4,98-5,07 zł za litr.
Analitycy są jednak zgodni co do tego, że w górę pójdą ceny benzyny. Według ekspertów z biura Reflex skala podwyżek może sięgnąć 3-5 groszy na litrze.
Według e-petrol między 6 i 12 sierpnia zwyżka cen detalicznych na rodzimych stacjach spowoduje, że benzyna 98-oktanowa kosztować będzie 5,41-5,51 zł za litr. W przypadku cen benzyny 95-oktanowej prognozowany poziom cen to 5,09-5,18 zł za litr.
Analitycy z e-petrol sądzą ponadto, że w przypadku autogazu możliwe jest obniżenie się średniej ceny i znalezienie się tejże w przedziale 2,30-2,38 zł za litr.
Eksperci z Refleksu zwracają uwagę, że wciąż widoczne są duże różnice w cenach między poszczególnymi stacjami. Ich zdaniem przed wyjazdem w dalszą podróż warto zwracać uwagę, gdzie tankujemy i tankować na stacjach, które znamy. To często, choć nie zawsze, pozwoli nam uniknąć zaskoczenia wysokimi cenami zwłaszcza przy autostradach czy w miejscowościach turystycznych.
W porównaniu do sytuacji sprzed roku nasze wydatki za paliwo są obecnie wyższe w przypadku benzyny 95 i 98 średnio o 14 proc., w przypadku oleju napędowego o 17,6 proc. i najwięcej, bo aż o 25,5 proc. wzrosły rachunki za tankowanie LPG.
PAP, NRG, kw