Mobilizacja policji przed demonstracjami w Chemnitz. Dojdzie do kolejnych starć?
Do Chemnitz w Saksonii, gdzie w ostatnich dniach doszło do zamieszek, ściągnięto dodatkowe siły policyjne z innych landów. Władze miasta obawiają się, że wieczorem może dojść do kolejnych starć, bo zarówno prawicowe jak i lewicowe ugrupowania zapowiedziały demonstracje.
2018-08-30, 16:00
Posłuchaj
Do Chemnitz przyjedzie dziś premier Saksonii Michael Kretschmer, który zamierza porozmawiać z miejscowymi władzami i mieszkańcami na temat sytuacji w mieście. Grupa obywatelska "Dla Chemnitz" zapowiedziała w związku z przyjazdem premiera dużą demonstrację.
Do miasta przybyły dodatkowe oddziały policji z innych landów. Jak informuje biuro prasowe policji w Saksonii, ściągnięto dodatkowe jednostki prewencyjne z Saksonii-Anhalt, Bawarii, Berlina, Hesji oraz z Turyngii. Ponadto porządku pomogą pilnować funkcjonariusze policji federalnej. Policja nie ujawnia jakimi siłami będzie dysponować w najbliższych dniach.
Istnieją obawy, że do miasta przyjedzie z całych Niemiec około tysiąca radykałów związanych ze skrajną prawicą. Może to doprowadzić do aktów przemocy. W centrum miasta grupy lewicowe przygotowały kontrdemonstrację. Władze obawiają się ponownego wybuchu zamieszek. Do starć na ulicach Chemnitz doszło pod koniec ubiegłego tygodnia po zabójstwie, którego dokonali dwaj azylanci.
koz