Dwóch sędziów Sądu Najwyższego w stanie spoczynku wzięło udział w rozprawie
Dziś przed południem Sąd Najwyższy przystąpił do rozpoznawania sprawy w składzie siedmiu sędziów, wśród których dwóch ukończyło 65. rok życia, a prezydent Andrzej Duda nie wydał postanowienia w sprawie ich dalszego orzekania - poinformował zespół prasowy SN.
2018-09-12, 15:10
Sprawa dotyczy zagadnienia prawnego w Izbie Cywilnej SN, które zwykły skład tego sądu zadał składowi powiększonemu siedmiu sędziów. Pytanie dotyczy powództwa jednej z parafii przeciwko Skarbowi Państwa o zapłatę - powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.
W składzie siedmiu sędziów jest dwóch - Jacek Gudowski i Wojciech Katner - wobec których prezydent nie wydał postanowienia w sprawie dalszego orzekania po ukończenia 65. roku życia. Składowi sędziowskiemu przewodniczy sędzia Dariusz Zawistowski - prezes Izby Cywilnej oraz - jak mówił wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha - od środy kierujący pracami SN, jako najstarszy stażem prezes Izby SN.
W składzie sędziowskim rozpatrującym środową sprawę są - poza Zawistowskim, Gudowskim i Katnerem - sędziowie: Teresa Bielska-Sobkowicz, Dariusz Dończyk, Agnieszka Piotrowska i Bogumiła Ustjanicz. Zagadnienie prawne, którym się zajmują odnosi się do kwestii, czy "parafiom Kościoła Rzymskokatolickiego, położonym na terenach byłego zaboru pruskiego, od których Państwo przejęło nieruchomości na podstawie ustawy z 20 marca 1950 r. o przejęciu przez Państwo dóbr martwej ręki (...) przysługiwała legitymacja czynna do wystąpienia z roszczeniami regulacyjnymi".
Prezydent nie wyznaczył daty
- SN przed przystąpieniem do rozpoznania tego zagadnienia prawnego zwrócił uwagę, że są wątpliwości ustrojowe, czy skład jest prawidłowy i po półgodzinnej naradzie uznał, że w tym zakresie wątpliwości nie ma żadnych, bo jest związany zabezpieczeniem SN z sierpnia polegającym na zawieszeniu niektórych przepisów o SN. Dopóki prezydent nie zajmie stanowiska wobec tych sędziów, to skład SN czuje się związany tym zabezpieczeniem - poinformował Michałowski. Jak dodał, SN wskazał, iż "to prezydent stwierdza datę przejścia sędziów SN w stan spoczynku, a dotychczas nie stwierdził tej daty".
Jak ponadto przekazał Michałowski, w sprawie rozpatrywanej w środę pełnomocnik parafii wnosił o odroczenie posiedzenia, gdyż ze względu na wątpliwości dotyczące obsady sądu, w jego ocenie sąd nie powinien się zajmować sprawą w takim składzie. Z kolei pełnomocnik Prokuratorii Generalnej nie widział podstaw do tego, aby SN sprawy w środę nie rozpoznał. "Przedstawiciel Prokuratury Krajowej w związku z tym, że problem nie ma bezpośredniego związku z rozpatrywanym zagadnieniem prawnym, nie zajął stanowiska w tej kwestii" - dodał Michałowski.
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w dniu następującym po upływie trzech miesięcy od tego terminu w stan spoczynku przeszli z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. W związku z tym od 4 lipca przestali - według ustawy - pełnić swoje funkcje. Mogli dalej orzekać, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyraził zgodę na dalsze zajmowanie przez nich stanowiska sędziego SN. Prezydent przed wyrażeniem zgody na dalsze zajmowanie stanowiska zasięgnął opinii KRS.
Jak informowano we wtorek zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego Sądu Najwyższego po ukończeniu 65. roku życia otrzymali sędziowie: Marian Kocon (Izba Cywilna), Anna Kozłowska (Izba Cywilna), Rafał Malarski (Izba Karna), Zbigniew Myszka (Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych) oraz Bogumiła Ustjanicz (Izba Cywilna).
Prezydent nie wydał postanowienia ws. dalszego orzekania przez sędziów: Józefa Iwulskiego, Jerzego Kuźniara, Stanisława Zabłockiego, Marii Szulc, Anny Owczarek, Jacka Gudowskiego i Wojciecha Katnera. Wobec wszystkich tych siedmiu sędziów Krajowa Rada Sądownictwa sformułowała wcześniej negatywną opinię.
- Decydujące jest zajęcie przez prezydenta stanowiska wobec tej siódemki sędziów. Do tego czasu, jak wynika z dzisiejszej decyzji, SN związany jest postanowieniem o zawieszeniu stosowania przepisów" - powiedział Michałowski.
Jak natomiast powiedział wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, prawdopodobnie jeszcze dziś do kierującego obecnie SN prezesa Zawistowskiego zostanie wysłane pismo stwierdzające, że z mocy prawa siedmiu sędziów sądu przechodzi w stan spoczynku.
SN poinformował zaś, że kolejne posiedzenia sędzia Katner ma wyznaczone na czwartek (10 spraw), zaś sędzia Gudowski na piątek (również 10 spraw).
Na początku sierpnia Sąd Najwyższy wystosował pięć pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE i zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku.
dn
REKLAMA