Ukraińca chętnie zatrudnię. Firmy coraz chętniej sięgają po pracowników zza wschodniej granicy
Z najnowszego "Barometru Imigracji Zarobkowej - II półrocze 2018" wynika, że już 21% firm w Polsce zatrudnia pracowników z Ukrainy. To wzrost o aż 10 punktów procentowych w porównaniu do poprzedniej edycji badania.
2018-09-27, 08:01
Posłuchaj
Zmiana jest efektem pogłębiających się trudności ze znalezieniem pracowników na lokalnym rynku pracy - mówi Krzysztof Inglot z Personnel Service. Wskazuje przy tym, że wbrew temu co się może wydawać, zainteresowanie Polską maleje. To dlatego, że nasi sąsiedzi - Czesi, Słowacy czy Węgrzy - poszli za polskim przykładem i szerzej otworzyli się na Ukraińców.
Pracowników z Ukrainy najczęściej znajdziemy w dużych firmach - 40% z nich deklaruje zatrudnianie kadry ze Wschodu. W średnich przedsiębiorstwach ten odsetek wynosi 29%, a w małych 18%. Krzysztof Inglot podkreśla, że podstawowym kryterium przy poszukiwaniu pracowników przez polskie firmy nie jest doświadczenie, ale chęć i motywacja do pracy.
- Ukraińcy są bardziej zmotywowani, sumienni, mogą pracować w nadgodzinach po 6 dni w tygodniu. To jest dobre z punktu widzenia pracodawcy i pracownika. 90 procent pracowników z Ukrainy chce pracować powyżej 8 godzin dziennie - dodaje.
A może pracownicy z Dalekiego Wschodu?
Maciej Wroński ze Związku Pracodawców "Transport i Logistyka Polska" uważa, że rynek pracowników ukraińskich w Polsce powoli się nasyca.
- Już teraz widzimy, że ci, którzy przychodzą do nas do pracy, mają słabsze kwalifikacje. Musimy ich dodatkowo szkolić, aby móc im powierzyć pojazdy warte kilkaset tysięcy euro. Są też pomysły na ściąganie kierowców z Azji Południowo-wschodniej, ale tu w grę wchodzą już bariery kulturowe - zaznacza.
Zgadza się z tym Krzysztof Inglot. Jego zdaniem emigracja azjatycka raczej się w Polsce nie sprawdzi. Ekspert dodaje, że dobrą grupa emigracyjną dla naszego kraju byliby obywatele Białorusi.
Analitycy "Barometru Imigracji Zarobkowej" wskazują na konieczność dalszych zmian w polityce migracyjnej. Ich zdaniem oczekują tego zarówno firmy jak i ukraińscy pracownicy. 73% naszych wschodnich sąsiadów chciałoby pracować w Polsce dłużej niż pół roku. Wydłużenia okresu legalnej pracy chce też 66% polskich pracodawców.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Tomasz Matusiak, md
REKLAMA