TSUE uzasadnia tryb przyspieszony postępowania ws. Sądu Najwyższego
Niezwłoczne udzielenie odpowiedzi pomoże rozwiać poważne wątpliwości - tak prezes unijnego Trybunału Sprawiedliwości tłumaczy tryb przyspieszony rozpatrzenia pytań polskiego Sądu Najwyższego. Sąd wysłał na początku sierpnia pytania dotyczące przepisów określających przechodzenie sędziów w stan spoczynku po ukończeniu przez nich 65. roku życia.
2018-09-27, 17:44
Posłuchaj
Zwrócił uwagę na zasady niezależności i niezawisłości sądów jako zasady prawa unijnego oraz na zakaz dyskryminacji ze względu na wiek.
Niezawisłość sędziowska jest gwarantowana przez prawo Unii Europejskiej - napisał prezes Trybunału w uzasadnieniu dotyczącym trybu przyspieszonego. Dodał, że wątpliwości polskiego Sądu Najwyższego dotyczą filaru systemu sądowniczego całej Unii. W uzasadnieniu o niezwłocznym rozpatrzeniu sprawy mowa jest też o konsekwencjach, jakie może mieć wykładnia unijnego prawa dla samego funkcjonowania sądu jako najwyższej krajowej instancji sądowniczej. Sam tryb przyspieszony nie wyznacza sędziom żadnych konkretnych terminów na rozstrzygnięcie sprawy.
Włochy: wyrok w trybie przyspieszonym po 10 miesiącach
Pracownicy Trybunału powiedzieli Polskiemu Radiu, że kiedy włoski Trybunał Konstytucyjny skierował pytanie do Luksemburga i zwrócił się o tryb przyspieszony, bo chodziło o terminy przedawnienia przestępstw VAT-owskich, wtedy wyrok zapadł po 10 miesiącach. Teraz, zgodnie z regulaminem, wyznaczony zostanie termin rozprawy, w której oprócz przedstawicieli polskiego rządu, Sądu Najwyższego i Komisji Europejskiej będą mogli też wziąć udział przedstawiciele pozostałych krajów członkowskich. Po rozprawie swoją opinię przygotuje rzecznik generalny Trybunału i na jej podstawie sędziowie podejmą decyzję i ogłoszą wyrok. Jest bardzo prawdopodobne, że ze względu na wagę sprawy będzie to Wielka Izba złożona z 15 sędziów - a nie pięcioosobowa, która orzeka w większości spraw.
Do unijnego Trybunału Sprawiedliwości ma trafić też wkrótce skarga Komisji Europejskiej na Polskę za ustawę o Sądzie Najwyższym. Zatem obie te sprawy będą rozpatrywane równolegle.
REKLAMA
dcz
REKLAMA