Dominik Tarczyński przegrał proces z Bogdanem Wentą. Musi przeprosić i wpłacić pieniądze na cel charytatywny
Sąd Apelacyjny w Krakowie zakazał posłowi PiS Dominikowi Tarczyńskiemu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o kandydacie na prezydenta Kielc, europośle PO Bogdanie Wencie, dotyczących jego "współpracy czy identyfikowania z komunistycznymi bandytami" i "trenowania pałowania na głowach Polaków".
2018-10-02, 16:27
Krakowski sąd, który rozpatrywał we wtorek w trybie wyborczym zażalenie posła na piątkowe postanowienie Sądu Okręgowego w Kielcach w tej sprawie, utrzymał w mocy postanowienia kieleckiego sądu, zmieniając Tarczyńskiemu zakres zakazu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat Wenty.
Jak poinformował rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Apelacyjnego w Krakowie, sędzia Jan Kremer, punktowi pierwszemu postanowienia - zmienionemu w stosunku do postawnej kieleckiego sądu - nadano brzmienie:
- zakazać uczestnikowi Dominikowi Tarczyńskiemu rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, dotyczących współpracy czy identyfikowania kandydata na prezydenta Kielc Bogdana Wenty z "komunistycznymi bandytami" oraz "trenowania" przez Bogdana Wentę "pałowania na głowach Polaków" - czytamy w postanowieniu.
We wcześniejszym postanowieniu Sądu Okręgowego w Kielcach był zapis o zakazie rozpowszechniania nieprawdziwych informacji dotyczących "członkostwa Wenty w ZOMO", który nie znalazł się w postanowieniu sądu odwoławczego.
REKLAMA
W myśl wtorkowego postanowienia Tarczyński, tak samo jak orzekł wcześniej sąd w Kielcach, ma przeprosić Wentę, a przeprosiny mają być opublikowane w internecie oraz sprostować nieprawdziwe informacje w portalach społecznościowych i wpłacić 20 tys. zł na rzecz fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Postanowienie jest prawomocne.
kpln
REKLAMA