Sprawdzone sposoby na sezonowe utraty włosów
Szwedzcy naukowcy udowodnili, że najgorszym miesiącem dla włosów jest październik – to właśnie wtedy kobiety tracą najwięcej owłosienia. Nie jest za późno! Sprawdź, jak w domowy sposób, pomóc naszym włosom.
2018-10-26, 15:00
Wypadanie włosów jesienią to całkowicie normalne zjawisko fizjologiczne. Jeśli zauważysz, że wypada Ci więcej włosów niż zwykle, to nie panikuj. Przeczytaj, jak domowymi sposobami, wzmocnić i powstrzymać włosy przed wypadaniem.
Sezonowe wypadanie włosów
Latem, gdy świeci słońce i cieszymy się piękną pogodą, organizm produkuje zwiększone ilości estrogenu – kobiecego hormonu, który wpływa na porost i zdrowy wygląd włosów. Jesienią, na skutek załamania pogody, mniejszej ilości promieni słonecznych i krótszego dnia, obniża się poziom estrogenu, a rośnie testosteronu, co przyczynia się do utraty włosów. O tej porze roku, nasze włosy kończą także swój cykl rozwojowy i każdego dnia może ubywać nam nawet po 80-100 włosów.
Szwedzcy naukowcy przeprowadzili badania, obserwując życie 823 kobiet, przez 6 lat, które potwierdziły zjawisko zwane sezonowym wypadaniem włosów, a dokładniej fakt, że najgorszymi miesiącami w życiu włosa są wrzesień, październik i listopad.
Dodatkowym czynnikiem powodującym wypadanie włosów jesienią jest nieodpowiednia troska o nie latem. Wystawianie włosów w upalne dni na działanie promieni słonecznych, nagminne przebywanie w pomieszaniach klimatyzowanych, chlor, słona, morska woda – to wszystko odbija się na kondycji cebulek naszych włosów, które po takich ''zabiegach'' wypadają. Przedstawiamy domowe sposoby, które wzmocnią i powstrzymają włosy przed wypadaniem
REKLAMA
Kozieradka – cud na wypadające włosy
Koniczyna grecka, nazywa kozieradką leczniczą, to jedna z najstarszych roślin leczniczych. Jej początki datuje się na 3700 roku p.n.e – wówczas stosowana była w Chinach, Indiach, Egipcie czy Persji, później także w Rzymie i Grecji. Wzmianki o jej medycznych właściwościach znajdziemy nawet w receptach spisanych na papirusach Ebersa ok. 1550 roku p.n.e., a nawet w pismach Hipokratesa.
![.](http://static.prsa.pl/images/08eeb61b-008b-45e3-96a2-6c7aa86022f5.jpg)
Nasiona kozieradki są bardzo dostanie i łatwo dostępne. Kupimy je w każdej aptece (fot. Ajale.pixabay.com)
Nasiona kozieradki wykazują właściwości pobudzające syntezę białek, zwiększają poziom czerwonych krwinek i hemoglobiny we krwi, dzięki czemu świetnie sprawdzają się jako środek zapobiegający wypadaniu włosów. Kozieradka ma także w swoim składzie dużo selenu, krzemu, żelaza, potasu i magnezu, które przyczyniają się do procesu namnażania komórek. Efektem tego są odżywione cebulki włosów.
REKLAMA
Jak przygotować?
Aby przygotować napar z kozieradki potrzebne są jedyne jej mielone ziarna, które dostaniemy w każdej aptece i sklepach zielarskich, wrzątek oraz strzykawka. Jest to bardzo mało kosztowana inwestycja, ponieważ za pół kilo mielonej kozieradki zapłacimy około 5zł.
Do szklanki wsypujemy dwie łyżeczki kozieradki i zalewamy gorącą wodą do wysokości około 2/3 objętości. Napar z kozieradki powinien parzyć się pod przykryciem, możemy go zostawić w takiej postaci, aż do ostygnięcia. Zmielone nasiona powinny w między czasie same opaść na dno. Aby oddzielić płyn od wywaru, używamy dużej strzykawki – napełniamy ją i przelewamy napar do drugiej szklanki. Do przecedzenia mikstury możemy użyć również gazy.
Napar kozieradki wcieramy we włosy minimum 2 razy w tygodniu, przy czym, im częściej tym szybciej zauważymy rezultaty. Zaparzona roślina ma zapach przypominający rosół, więc lepiej wetrzeć go wieczorem, by rano umyć włosy i pozbyć się nieprzyjemnego odoru.
Wcieranie polega na masowaniu produktem przez 3-5 minut całej powierzchni głowy, ze szczególnym uwzględnieniem obszarów, które są szczególnie narażone na wypadanie włosów np. skronie.
REKLAMA
Pierwsze efekty działania kozieradki możemy zauważyć już po tygodniu. Wszystko zależy od naszego zaangażowania i regularności. W skrajnych przypadkach, różnica widoczna może być maksymalnie po miesiącu.
Pamiętajmy o tym, że gotowy napar z kozieradki możemy przechowywać w lodówce nie dłużej niż tydzień, dlatego nie zaleca się przygotowywania zbyt dużej ilości mikstury ''na raz''. Dodatkowym atutem tego typu zabiegu będą się cieszyć osoby z tzw. przyklapniętymi włosami, ponieważ napar z kozieradki świetnie podnosi włosy od nasady.
Siemię lniane na porost włosów
Siemię lniane to małe nasionka lnu, których właściwości lecznicze i wartości odżywcze, szczególnie doceniają osoby mające dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Zdrowotne właściwości siemienia lnianego dostrzegli już mieszkańcy starożytnego Egiptu, Chin i Babilonu.
![Lepiej kupować całe nasionka lnu, ponieważ te mielone tracą swoje właściwości (fot. pixabay.com)](http://static.prsa.pl/images/0dffc2fe-b297-4fd3-b5b5-772fea89e801.jpg)
Jak przyrządzić?
Do przygotowania koktajlu z siemienia lnianego, potrzebne nam będą nasionka, które kupimy w każdej aptece i sklepie zielarskim. Do szklanki wsypujemy dwie łyżeczki ziarenek i zalewamy gorącą wodą do wysokości około 2/3 objętości. Powstanie swoistego rodzaju kleik, który należy pić raz dziennie, najlepiej rano.
REKLAMA
Pamiętajmy o tym, że lepiej sprawdzają się cale ziarenka lnu niżeli te mielone, ponieważ te drugie mogą być pozbawione części dobroczynnych właściwości, bo dłuższe przechowywanie mielonego siemienia powoduje, że tłuszcz z ziarenek jełczeje.
Efekty wewnętrznego działa siemienia lnianego zobaczymy już po miesiącu. Zwróć uwagę na długość odrostów włosów! Będziesz mile zaskoczona.
Pokrzywa
Pokrzywa to kolejne wspaniałe, domowe remedium dla osób, które mają problem z wypadaniem włosów. Ekstrakt z korzenia pokrzywy stanowi jeden ze składników znanych preparatów stosowanych na łysienie ponieważ skutecznie hamuje produkcję dihydrotestosteronu, czyli hormonu, którego zbyt wysokie stężenie powoduję wypadanie włosów. Dodatkowo, zawarta w liściach pokrzywy krzemionka, odznacza się właściwościami pobudzającymi wzrost włosów.
![Podczas sezonu warto samodzielnie zbierać i suszyć pokrzywę, by zrobić zapasy na cały sezon (fot. pixabay.com)](http://static.prsa.pl/images/ca7bb83c-132e-4752-932e-77d008ad2e6e.jpg)
Nie trzeba wydawać pieniędzy na drogie preparaty hamujące wypadanie włosów. Napar z liści pokrzywy poprawia ukrwienie skóry głowy, pobudza cebulki i zapewnia szybki porost włosów. Świetnie też radzi sobie z włosami ze skłonnościami do przetłuszczania się regulując pracę gruczołów łojowych, dzięki czemu skóra głowy i włosy pozostają odpowiednio nawilżone.
REKLAMA
Jak przyrządzić?
Aby wykonać płukankę pokrzywową, wystarczy niewielka ilość suszonej rośliny (mieszkanka liści i korzenia) oraz gorąca woda. Liście pokrzywy kupimy w każdej aptece i sklepie zielarskim - ich koszt to zaledwie ok 3 zł za 50g. Podobną cenę ma suszony korzeń pokrzywy, który również kosztuje około 3 zł za 50 g.
Do szklanki wsypujemy jedną łyżkę pokrzywy i jedną łyżkę korzenia pokrzywy. Napar parzymy pod przykryciem, a następnie pijemy lub odcedzamy przy pomocy gazika. Włosy i skórę głowy należy polać płukanką i pozostawić na 10 minut, najlepiej owijając włosy ręcznikiem. Po tym czasie, suszymy je bez uprzedniego mycia. Systematyczne stosowanie płukanek z pokrzywy i jednoczesne picie jej naparu wzmacnia i regeneruje włosy oraz zmniejsza ich wypadanie.
Uwaga! Na płukankę muszą uważać blondynki, ponieważ zielony kolor pokrzywy może osadzić się na włosach.
Barbara Szczypiór/huffingtonpost.com
REKLAMA
REKLAMA