Kilkadziesiąt ofiar pożarów w Kalifornii. Donald Trump: to poważna katastrofa
W północnej Kalifornii zginęły co najmniej 42 osoby. To najtragiczniejszy pożar lasów i buszu w historii tego stanu.
2018-11-13, 06:38
Posłuchaj
Szeryf hrabstwa Butte, Kory L. Hone o pożarach w Kalifornii (IAR)
Dodaj do playlisty
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump uznał sytuację w Kalifornii za "poważną katastrofę". Ma to przyśpieszyć udzielenie pomocy federalnej.
Ciała kolejnych 13 ofiar znaleziono w miasteczku Paradise w północnej Kalifornii. Wcześniej miejscowe władze mówiły o 29 ofiarach śmiertelnych żywiołu.
Wczoraj na liście zaginionych było 200 osób. Walka z ogniem trwa od czwartku. Spalonych zostało ponad 7 tysięcy domów i innych budynków w hrabstwie Butte około 280 kilometrów na północ od San Francisco. Zagrożonych jest kolejne 1,5 tysiąca budynków. Z powodu dymu widoczność w niektórych miejscach jest ograniczona do 800 metrów.
kad
REKLAMA