Theresa May w Brukseli. Wielu pyta, o czym rozmawia tuż przed szczytem UE
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May ponownie przyleci dziś do Brukseli na spotkanie z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem. Ma też rozmawiać z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem
2018-11-24, 07:30
Posłuchaj
Do wizyty dochodzi dzień przed szczytem, na którym unijni przywódcy mają zaakceptować umowę brexitową określającą warunki wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii i deklarację polityczną, zapowiadającą przyszłe relacje gospodarcze.
Oba dokumenty - umowa brexitowa i deklaracja polityczna - zostały zaakceptowane przez Wielką Brytanię, dlatego wiele osób zadaje sobie pytanie, po co Theresa May przylatuje do Brukseli.
- To, że ludzie się spotykają i rozmawiają, zwłaszcza liderzy, jest czymś bardzo dobrym, ale nie należy się spodziewać apokaliptycznych wydarzeń - odpowiadał na pytania o cel wizyty rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas.
Po stronie unijnej pojawiły się przez moment obawy, że brytyjska premier podejmie próbę przekonania do renegocjacji umowy brexitowej, ale wczoraj w wywiadzie dla BBC broniła ona zapisów porozumienia i zapewniała, że lepszego nie będzie.
REKLAMA
- Jeśli zwrócimy się do Unii i powiemy, że ludziom nie podoba się to porozumienie, to nie sądzę, by powiedzieli nam - tak, damy Wam lepszą umowę - powiedziała Theresa May.
Do jutrzejszego szczytu wszystko jest przygotowane.
Problemem są jeszcze tylko zastrzeżenia Hiszpanii i żądanie pisemnych gwarancji, że relacje z Gibraltarem będzie regulować osobne, dwustronne porozumienie Madrytu z Londynem, a nie nowa, unijno-brytyjska umowa handlowa.
REKLAMA
IAR/agkm
REKLAMA