W Brukseli szczyt UE i zatwierdzenie umowy brexitowej
W Brukseli zaczyna się unijny szczyt, na którym przywódcy 27 krajów zatwierdzą umowę brexitową określającą warunki wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty. Do umowy dołączona jest deklaracja polityczna, zapowiadająca przyszłe unijno-brytyjskie relacje handlowe. Do Brukseli przybył rano premier Mateusz Morawiecki - w piątek rozmawiał z brytyjską premier Theresą May przez telefon.
2018-11-25, 09:00
Posłuchaj
Umowa brexitowa jest zwieńczeniem prawie dwuletnich negocjacji Brukseli z Londynem. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk napisał w liście do unijnych liderów, że podczas tych rokowań nie chodziło o pokonanie kogokolwiek. "To uczciwe i wyważone porozumienie" - komentował unijny negocjator Michel Barnier.
Minister do spraw europejskich Konrad Szymański podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem, że obie strony zrobiły wszystko, by uniknąć tego, co w tej sytuacji najgorsze: "Czyli chaotycznego, niekontrolowanego brexitu, który byłby trudny nie tylko dla obywateli, ale też przedsiębiorców, w Unii, w Polsce i w Wielkiej Brytanii. Wszyscy podeszli odpowiedzialnie do tego zadania i w duchu tej odpowiedzialności uzgodnili umowę, która realizuje oczekiwania obu stron" - podkreślił Konrad Szymański.
Najpierw zaplanowano spotkanie przywódców 27 krajów z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. Pół godziny później jest sesja robocza, w której biorą udział liderzy 27 krajów. O 11.00 dołączy do nich premier Wielkiej Brytanii Theresa May. W południe zaplanowano zakończenie szczytu.
REKLAMA
Premier w Brukseli
W Brukseli jest premier Mateusz Morawiecki. "Polska zawsze opowiadała się za mądrym kompromisem, a umowa, którą udało się wypracować, to najlepsze porozumienie, jakie można było osiągnąć" - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
W piątek rozmawiał telefonicznie z premier Wielkiej Brytanii. Theresa May dziękowała szefowi polskiego rządu za działania podejmowane w celu wypracowania kompromisu między Zjednoczonym Królestwem a pozostałymi państwami Unii. Mateusz Morawiecki zapewniał z kolei, że Wielka Brytania zawsze mogła liczyć na wsparcie polskiego rządu i tak będzie również w przyszłości. Kancelaria Premiera poinformowała, że umowa wypracowana przez unijnych i brytyjskich negocjatorów stanowi podstawę do kontynuowania bardzo ścisłych relacji, szczególnie w zakresie polityki gospodarczej.
IAR/agkm
REKLAMA
REKLAMA