Katowice: bezpieczeństwo na szczycie klimatycznym COP24. Kilka tysięcy policjantów na ulicach
Każdego dnia i każdej nocy kilka tysięcy funkcjonariuszy policji patroluje ulice i czuwa nad bezpieczeństwem w Katowicach. Dziś rozpoczyna się szczyt klimatyczny ONZ COP24, na którym ma się pojawić 30 tysięcy osób z całego świata. Policjanci, a także przedstawiciele innych służb pracują w specjalnym centrum dowodzenia.
2018-12-02, 12:51
Posłuchaj
Jak mówi starszy aspirant Arkadiusz Ciozak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, centrum stworzono specjalnie na potrzeby szczytu.
- Zostało ono utworzone na terenie oddziałów prewencji KWP w Katowicach. Jest to centrum dowodzenia, które ma zintegrować wszystkie służby: policję, straż pożarną, służby ochrony państwa, urząd wojewódzk - tłumaczył aspirant Ciozak. Mają one czuwać nad bezpieczeństwem uczestników tych konferencji i mieszkańców Katowic.
Arkadiusz Ciozak dodaje, że przez całą dobę w centrum pełni służbę kilkudziesięciu funkcjonariuszy.
- Każda służba ma swój boks, a oprócz tego możemy się komunikować między sobą w każdym momencie, tak aby dobrze zawiadować tymi wszystkimi działaniami, które są na mieście - wyjaśniał aspirant Ciozak. - Każda służba jest wyposażona w sprzęt komputerowy z dostępem do swoich baz, a także wszystkich baz danych, które są niezbędne w czasie prowadzenia akcji. Mają one też dostęp do materiału wizyjnego, który jest na terenie miasta, a także tego, który został specjalnie przygotowany - dodał.
REKLAMA
Wczoraj policyjni pirotechnicy z psami przeszkolonymi do wykrywania materiałów wybuchowych skontrolowali teren w Katowicach, na którym rozpocznie się szczyt klimatyczny COP24. Jak poinformowała śląska policja, sprawdzono wszystkie pomieszczenia, w których będą odbywać się spotkania międzynarodowych delegacji.
Po dokładnej kontroli policjanci przekazali wszystkie obiekty organizatorowi. Katowicki Spodek i Międzynarodowe Centrum Kongresowe w trakcie obrad będzie strefą eksterytorialną zarządzaną przez ONZ.
Oficjalne rozpoczęcie COP24 odbędzie się w poniedziałek.
dn
REKLAMA
REKLAMA