Brytyjski minister skarbu: nadzieje na zmianę umowę brexitowej to urojenia
Brytyjski minister skarbu Philip Hammond uważa, że pomysł wynegocjowania lepszej umowy brexitowej jest całkowicie nierealistyczny. Podczas debaty w sprawie porozumienia o warunkach rozstania Londynu i Unii, Hammond zaapelował do posłów, by poparli wariant forsowany przez premier Theresę May.
2018-12-06, 15:02
- Pomysł, że istnieje możliwość renegocjacji to po prostu urojenie. Musimy sobie powiedzieć prawdę. Inne wyjścia to brak umowy albo brak brexitu - stwierdził Philip Hammond i dodał: - Każda z tych możliwości sprawi, że nasze społeczeństwo będzie pęknięte, a kraj - podzielony - mówił.
Minister skarbu powtórzył tezę premier Theresy May, że kraj może zostać zjednoczony tylko przez kompromis pomiędzy stanowiskami twardych eurosceptyków i przeciwników Brexitu. Dodał, że brak umowy byłby samookaleczeniem brytyjskiej gospodarki, a zorganizowanie drugiego referendum zaowocowałoby oskarżeniami o zdradę elit i podkopało zaufanie do demokracji.
Głosowanie odbędzie się w przyszły wtorek. Obecnie, głównie z powodu buntu wewnątrz Partii Konserwatywnej, arytmetyka parlamentarna wskazuje, że umowa w wersji Theresy May zostanie odrzucona.
pz