Gazprom wznowił dostawę gazu na Białoruś
Gazprom podjął decyzję o wznowieniu dostaw gazu na Białoruś w pełnym wymiarze po całkowitej spłacie długu przez stronę białoruską - powiadomiła rzeczniczka Kremla Natalia Timakowa. Według Moskwy dług ten wynosił ok. 192 mln dolarów.
2010-06-24, 08:24
- Prezes Gazpromu Aleksiej Miller podczas rozmowy telefonicznej poinformował prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, że strona białoruska całkowicie zapłaciła za dostawy gazu zgodnie z kontraktem i Gazprom podjął decyzję o wznowieniu dostaw gazu na Białoruś w pełnym wymiarze - powiedziała Timakowa.
Mińsk ostrzega
Białoruś ze swej strony żąda od Gazpromu spłaty do godz. 10 czasu białoruskiego (godz. 9 czasu polskiego) długu za tranzyt gazu. - Jeśli do tego nie dojdzie, będziemy zmuszeni wstrzymać świadczenie usług tranzytowych surowca węglowodorowego przez terytorium Białorusi - ostrzegł w środę w Mińsku pierwszy wicepremier Białorusi Uładzimir Siemaszko. Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka szacuje dług Gazpromu na 260 mln dolarów.
W środę rano Gazprom ograniczył dostawy gazu na Białoruś o 60% w stosunku do normalnego przepływu. Wcześniej ograniczył dostawy w poniedziałek o 15% a we wtorek o kolejne 15%.
Wieczorem w środę Marlene Holzner, rzeczniczka komisarza UE ds. energii Guenthera Oettingera, podała, że w związku z rosyjsko-białoruskim konfliktem dostawy gazu na Litwę spadły o 50%.
REKLAMA
Gaz-System i PGNiG poinformowały natomiast, że po południu w środę nastąpiły spadki ciśnienia w punkcie zdawczo-odbiorczym gazu Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej, ale po godz. 17 ciśnienie wróciło do normy.
sm, PAP
REKLAMA