Wizyta Trumpa w Iraku. Ochłodzenie relacji między Waszyngtonem a Bagdadem?

- Przy okazji tej wizyty mamy raczej ochłodzenie stosunków między Waszyngtonem a Bagdadem. Co więcej jeden z potężnych szefów bojówki szyickiej powiedział, że ta wizyta powinna sprawić, że amerykanie zostaną wyrzuceni z Iraku – skomentował w Polskim Radiu 24 Jacek Przybylski z tygodnika "Do Rzeczy".

2018-12-27, 20:42

Wizyta Trumpa w Iraku. Ochłodzenie relacji między Waszyngtonem a Bagdadem?

Posłuchaj

27.12.18 Jacek Przybylski o wizycie Donalda Trumpa w Iraku
+
Dodaj do playlisty

W środę prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump złożył niezapowiedzianą wizytę w Iraku. Poinformował, że nie ma w planach wycofania sił amerykańskich z tego kraju. A obecnie przebywa tam około 5 tysięcy żołnierzy.

Trump odwiedził wojskowych w bazie lotniczej położonej w prowincji Al Anbar na zachodzie kraju. - To oznacza chęć kontynuacji "polityki szkolenia". Bo tak naprawdę większość z tych 5 tysięcy żołnierzy stacjonujących w Iraku zajmuje się szkoleniem wojsk irackich. Niewielka część natomiast zajmuje się walką. Ta decyzja wpisuje się w wieloletni trend pozostawania w tym regionie – powiedział w Polskim Radiu 24 Jacek Przybylski.

Według niego podczas wizyty doszło do pewnego zgrzytu na linii Waszyngton – Bagdad. – Bo spotkanie między prezydentem USA a przedstawicielami władz Iraku, które było planowane, nie doszło do skutku. Stało się tak głównie dlatego, że Trump chciał, aby odbyło się spotkanie w bazie amerykańskiej, na co z kolei nie zgodziły się władze w Bagdadzie – wyjaśniał gość Polskiego Radia 24.

Więcej w całej audycji.

REKLAMA

Rozmawiał Michał Żakowski.

Polskie Radio 24/bartos

---------------------

Data emisji: 27.12.2018

REKLAMA

Godzina emisji: 19.47

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej