Europoseł PiS: Lech Wałęsa szkodzi Polsce
- Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do niezbornych wypowiedzi Lecha Wałęsy. Były prezydent chwali Władimira Putina, podważa podstawowe zasady, na których opiera się polska polityka zagraniczna i chce zbliżenia z Rosją. Człowiek rozsądny czegoś takiego nie mówi - komentował w Polskim Radiu 24 Karol Karski, europoseł Prawa i Sprawiediwości.
2018-12-30, 19:14
Posłuchaj
"Gdybym miał zaproszenie, to bym pojechał do Rosji"- mówi były prezydent Lech Wałęsa. W rozmowie z portalem "Sputnik" Wałęsa powiedział też, że nie podoba mu się polityka polskiego rządu względem Stanów Zjednoczonych, a prezydent Rosji Władimir Putin to "mądry człowiek". "Nie kłóćmy się z Rosją" - apeluje b. prezydent.
- Szkoda, że Lech Wałęsa wypowiada się dla mediów rosyjskich. To kuriozum, ale w kontekście byłego prezydenta Polski, to coraz mniej dziwi, przynajmniej biorąc pod uwagę jego wcześniejsze działania. Kiedy był prezydentem zniechęcał organy państwa do przystąpienia do NATO i ówczesnych wspólnot europejskich. Lansował koncepcje NATO-bis i EWG-bis - mówił Karol Karski.
Gość Polskiego Radia 24 ocenił, że Lech Wałęsa swoimi wypowiedziami szkodzi Polsce: - Wałęsa nie jest osobą prywatną, tylko publiczną. Były prezydent to przecież również funkcja państwowa. On do końca swoich dni będzie otrzymywał wynagrodzenie byłego prezydenta RP. Wałęsa musi sobie zdawać sprawę z tego, że zawsze reprezentuje Polskę w jakimś wymiarze.
W drugiej części audycji rozmowa z dr. Przemysławem Gasztoldem, historykiem.
REKLAMA
Przekładaniec Jachowicza prowadził Jerzy Jachowicz.
PR24/PAP
_________________
Data emisji: 30.12.18
REKLAMA
Godzina emisji: 17:05
Polecane
REKLAMA