Prezydent: wrogość i przemoc przyniosły tragedię i ból
"Pan prezydent Paweł Adamowicz odszedł. Łączę się w żalu i modlitwie z jego najbliższymi, przyjaciółmi i wszystkimi ludźmi dobrej woli. Proszę Pana Boga o wsparcie dla rodziny zmarłego" - napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
2019-01-14, 15:38
- Łączę się w żalu i modlitwie z najbliższymi prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, jego przyjaciółmi i wszystkimi ludźmi dobrej woli; wrogość i przemoc przyniosły najtragiczniejszy skutek i ból. Nie wolno nam się z tym pogodzić - napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
O śmierci prezydent Gdańska Pawła Adamowicza poinformowali w poniedziałek po południu doktor Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku i minister zdrowia Łukasz Szumowski.
W niedzielę wieczorem Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem w Gdańsku przez 27-letniego Stefana W., który podczas finału WOŚP wtargnął na scenę. Prezydent w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala
REKLAMA
PAP/IAR/agkm
REKLAMA