PŚ w Zakopanem: złe rokowania dotyczące kolana Siegela. Trener Niemców obwinia jury

Podczas konkursu drużynowego Pucharu Świata w skokach narciarskich groźnie wyglądający upadek zaliczył David Siegel. Maciej Kot zdradził po konkursie w rozmowie z TVP Sport, że rokowania odnośnie kolana młodego Niemca nie są najlepsze. Jury zakopiańskich zawodów skrytykował natomiast trener drużyny naszych zachodnich sąsiadów Werner Schuster, zdaniem którego, Siegel został puszczony ze zbyt długiego rozbiegu. 

2019-01-19, 20:05

PŚ w Zakopanem: złe rokowania dotyczące kolana Siegela. Trener Niemców obwinia jury

W sezonie 2018/2019 skoczkowie rywalizują w 40. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach. 

Powiązany Artykuł

Puchar_Narciarskie_banner.jpg
PUCHAR ŚWIATA W SKOKACH NARCIARSKICH 2018/2019

Kot w telewizyjnym wywiadzie nie ukrywał, że stan Siegla jest poważny. 

- Rozmawiałem z Markusem Eisenbichlerem i wiem, że kolano Davida jest w rozsypce. To wstępna diagnoza i mam nadzieję, że niedługo wróci do treningów - powiedział polski skoczek w rozmowie z TVP. 

Źródło: TVP Sport

Dziennikarz telewizji publicznej Michał Regulski zacytował natomiast słowa Wernera Schustera. Austriak prowadzący reprezentację Niemiec był bardzo pesymistycznie nastawiony co do przyszłości 22-letniego byłego mistrza świata juniorów. Szkoleniowiec miał powiedzieć, że stan Siegela jest bardzo zły i w tym sezonie na pewno już nie wystąpi. Dodał też, iż chciałby, aby zawodnik w ogóle doszedł do pełnej sprawności. 

REKLAMA

Dostało się także jury. Schuster uważa, że jego podopieczny skakał ze zbyt długiego najazdu. Dopiero po upadku Siegela obniżono rozbieg z 19. na 17. belkę startową. Siegel w swojej próbie osiągnął aż 142,5 m, ale nie był w stanie ustać skoku i z impetem uderzył o zeskok. Telewizyjne powtórki pokazywały, że jego kolana nie wytrzymały lądowania tak daleko. 

Niemiec nie był w stanie samodzielnie podnieść się z zeskoku i został zniesiony na noszach. Przewieziono go do szpitala w Zakopanem, gdzie ma przejść badania. 

Mimo upadku Siegela, Niemcy wygrali zawody z przewagą 0,1 pkt nad Austrią. Trzecie miejsce zajęli reprezentanci Polski. Podczas dekoracji koledzy Siegela z drużyny Eisenbichler, Karl Geiger i Stephan Leyhe wnieśli na podium narty młodszego kolegi, który wówczas znajdował się w drodze do szpitala. 

REKLAMA

W niedzielę na Wielkiej Krokwi odbędzie się konkurs drużynowy. Początek zaplanowano na 16.00. 

pm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej