"Dość fałszywych rozmów". Opozycja skrytykowała oświadczenie Theresy May ws. brexitu

Theresa May w odpowiedzi na swoje oświadczenie ws. brexitu usłyszała krytykę ze strony lewicowej opozycji, ale też opozycji wewnątrz Partii Konserwatywnej.

2019-01-22, 06:44

"Dość fałszywych rozmów". Opozycja skrytykowała oświadczenie Theresy May ws. brexitu
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP/EPA/PARLIAMENTARY RECORDING UNIT HANDOUT

Posłuchaj

Theresa May obiecuje dalsze rozmowy ws. tzw. irlandzkiego bezpiecznika, impas ws. brexitu trwa. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Theresa May złożyła deklarację większej elastyczności i otwartości w angażowaniu parlamentu w nadchodzących rokowaniach z Unią na temat pobrexitowych stosunków. Lider lewicowej opozycji Jeremy Corbyn zarzucił jej brak konkretów i dodał, że jego zdaniem Theresa May nie zdaje sobie sprawy z głębi sprzeciwu, jaki wobec jej porozumienia panuje w Izbie Gmin.

Powiązany Artykuł

johnson 1200.jpg
Boris Johnson: Theresa May powinna zażądać lepszych warunków Brexitu

- Dość fałszywych rozmów - apelował Jeremy Corbyn nawiązując do kilkudniowych konsultacji z innymi stronnictwami, jakie poprzedziły poniedziałkowe wystąpienie premier. - Parlament będzie za tydzień debatował i podejmie decyzję. Mam nadzieję, ze tym razem premier posłucha - mówił szef Partii Pracy.

Jeremy Corbyn jest jednak też krytykowany - zarówno przez rząd, jak i część polityków własnej partii za niejasne stanowisko ws. brexitu.

"Parlament dotarł do końca drogi"

Premier May deklarowała również, że zaangażuje się w dalsze konsultacje ws. tzw. irlandzkiego bezpiecznika, między innymi z politykami swego nieformalnego koalicjanta - DUP. Ale Nigel Dodds z DUP podkreślił, że do ustalenia pozostają "kluczowe kwestie". I pochwalił premier za zamiar udania się do Brukseli w celu uzyskania ewentualnych ustępstw.

Sceptycyzm wyraził jednak poseł twardego skrzydła eurosceptyków w Partii Konserwatywnej, Peter Bone, który domagał się, by - w przypadku braku unijnych ustępstw - premier zdecydowała się na "czysty i globalny" brexit, to jest brexit bez umowy. Z drugiej strony prounijna posłanka Justine
Greening przekonywała, że "parlament dotarł do końca drogi", dalsza debata nad brexitem nie ma sensu, a jedyne rozwiązanie to drugie referendum, które mogłoby doprowadzić do odwołania wyjścia z Unii.

"Szkocja w sercu Europy"

Z kolei Ian Blackford ze Szkockiej Partii Narodowej deklarował, że jego partii może "nie uda się uratować Królestwa", ale dla Szkocji istnieje "ucieczka" - wybranie niepodległości. - Niepodległa Szkocja to kraj w sercu Europy, podczas gdy reszta Królestwa będzie się zamykać - deklarował Ian Blackford.

Głosowanie nad zmodyfikowaną wizją brexitową Theresy May odbędzie się 29 stycznia. Wszelkie ewentualne poprawki musiałyby być potem zatwierdzone przez Unię Europejską.

bb

Polecane

Wróć do strony głównej