Debata Poranka. Komentatorzy o kolejnych publikacjach "Gazety Wyborczej"
- Taśmy "Gazety Wyborczej" to przekonywanie przekonanych. Jeżeli chodzi o konsekwencje polityczne, to dla wyborców PiS sprawa nie będzie miała znaczenia - oceniła w Debacie Poranka Kamila Baranowska z "Do Rzeczy". W Polskim Radiu 24 również komentarz Grzegorza Łaguny z Superstacji i Pawła Krulikowskiego, publicysty.
2019-02-07, 09:04
Posłuchaj
"GW" przypomina, że premier Mateusz Morawiecki mówił, iż austriacki biznesmen Gerald Birgfellner nie ma faktur wystawionych na spółkę Srebrna. Według "Wyborczej", takie dokumenty istnieją. Fakturę opublikowaną w dzienniku wystawiła w czerwcu 2018 roku firma Nuneaton. Widnieje na niej kwota 1,58 mln zł - informuje gazeta. Jak podkreślono w artykule, dokument wystawiono jeszcze przed kluczowym spotkaniem biznesmena z prezesem PiS.
- Problem z nowym materiałem "Gazety Wyborczej" jest taki, że taką fakturę tak naprawdę mógł sobie wystawić każdy. Tytuł faktury jest dziwaczny, nie odnosi się do żadnej umowy - komentował w Polskim Radiu 24 Paweł Krulikowski, oceniając przy tym, że publikowane przez dziennik materiały nie wpłyną negatywnie na prezesa PiS. - Jeżeli miała to być afera, która miała rozegrać Jarosława Kaczyńskiego, to wybitnie się nie udała - mówił publicysta.
Zdaniem Kamili Baranowskiej, "taśmy »Gazety Wyborczej« to przekonywanie przekonanych". - Zapowiedzi były huczne; spodziewaliśmy się, że na tych taśmach prezes Kaczyński mówi nie wiadomo co. Okazało się, że na nagraniach za dużo nie ma. Teraz "Gazeta Wyborcza" sączy pewne informacje, nawet jeśli na kolejnych taśmach nic wielkiego się nie pojawia - wskazywała gość PR24 - Pierwsze sondaże pokazały, że dla PiS nie wynika z tej sprawy wiele złego. Już od początku, po ujawnieniu pierwszej taśmy, przewidywałam, że nie będzie to wielkie trzęsienie ziemi - dodawała.
W opinii Grzegorza Łaguny, PiS w związku z publikacjami może mieć jednak pewnego rodzaju problemy. - W tej sprawie razi to, że mamy wiele osób, które prowadzą rozmowy. Wszystkie są powiązane ze spółką Srebrna. I nagle się okazuje, że wokół środowiska PiS nie ma kogoś, kto nie byłby związany z tym podmiotem - mówił komentator. - Sukcesem "GW" jest to, że udało się pokazać, czym jest spółka Srebrna, do czego służy i co miała budować - tłumaczył dziennikarz.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Rozmawiała Eliza Olczyk.
Polskie Radio 24/zz
----------------------------
REKLAMA
Data emisji: 07.02.2019
Godzina emisji: 8.06
REKLAMA