Wstępna zgoda w UE na reformę prawa autorskiego. Kompromis osiągnięto po 2 latach negocjacji
Jest wstępna zgoda w Unii Europejskiej na reformę prawa autorskiego. Kształt przepisów uzgodnili w Strasburgu negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i krajów członkowskich. Teraz te ustalenia muszą jeszcze zaakceptować europosłowie na sesji plenarnej i unijni ministrowie.
2019-02-14, 07:08
Po prawie 2-letnich negocjacjach osiągnięto wstępny kompromis w sprawie reformy prawa autorskiego, która wywołuje w Unii kontrowersje. Przeciwnicy przestrzegają przed cenzurą w internecie, bo filtrowane mają być zamieszczane w sieci treści pod kątem praw autorskich.
Zwolennicy mówią o konieczności ochrony twórców i wydawców, którzy powinni czerpać zyski z wykorzystywania i rozpowszechniania ich materiałów w sieci. Płacić im będą musieli internetowi giganci, ale pojawiły się obawy, że będzie to problematyczne dla małych firm, które będą obciążone dodatkowymi kosztami.
Europoseł Michał Boni, który zajmował się tą kwestią w Europarlamencie powiedział, że obaw nie rozwiewają zapisy mówiące o wyłączeniu z obowiązku filtrowania małych firm i platform internetowych.
- Ta konstrukcja upada, kiedy spojrzeć na te kryteria i okazuje się, że niewiele z tych platform będzie mogło te wymagania wypełnić - powiedział Polskiemu Radiu Michał Boni.
REKLAMA
Te zapisy z najbardziej spornego artykułu 13. kwestionowała też Polska, która wraz z siedmioma krajami była przeciwko. To nie wystarczyło jednak, by sporne przepisy zablokować. Wtedy większość państw przyjęła wspólne stanowisko do negocjacji z Europarlamentem, które teraz zostało potwierdzone. Opór ósemki krajów nie wystarczył do zablokowania prac nad przepisami.
paw/
REKLAMA