ATP w Dubaju: Roger Federer dobił do setki. Szwajcar po raz kolejny wpisał się do historii
Roger Federer wygrał setny w karierze tenisowy turniej cyklu ATP. W sobotnim finale w Dubaju (pula nagród 2,74 mln dol.) 37-letni Szwajcar pokonał Greka Stefanosa Tsitsipasa 6:4, 6:4. To ósmy triumf doświadczonego zawodnika w tej imprezie.
2019-03-02, 18:06
Posłuchaj
To dopiero drugi w historii ATP tenisista, który ma w dorobku sto tytułów. Wcześniej udało się to tylko Amerykaninowi Jimmy'emu Connorsowi, który triumfował 109 razy.
W Dubaju Szwajcar rozstawiony był z numerem drugim, a Tsitsipas - z piątym. Grek w ćwierćfinale wyeliminował Huberta Hurkacza.
Federer jest zwycięzcą 20 imprez wielkoszlemowych, ostatnio w 2018 roku w Australii. Marzył o powtórzeniu sukcesu także w obecnym sezonie, ale w Melbourne odpadł w pierwszej rundzie po porażce z... Tsitsipasem.
- Jestem przeszczęśliwy. To wspaniale, że udało mi się wygrać tu ósmy raz, a do tego to mój setny tytuł. Panują tu trudne warunki, rywale też nie byli łatwi. Dla Stefanosa to musiało być trudne, przyjechać tutaj zaraz po triumfie w Marsylii - powiedział doświadczony Szwajcar.
REKLAMA
To pierwszy wygrany turniej Federera od października ubiegłego roku, kiedy triumfował w rodzinnej Bazylei. Po pierwszy tytuł sięgnął w 2001 roku w Mediolanie.
- Nie wiem, czy Stefanos był wtedy na świecie - zażartował o 20-letnim rywalu, który w poniedziałek po raz pierwszy znajdzie się w pierwszej dziesiątce światowego rankingu.
REKLAMA
- To zaszczyt grać przeciwko takim przyszłym mistrzom, bo kiedyś będę oglądał ich w telewizji. Cieszyłem się też, gdy mogłem rywalizować z Pete'em Samprasem i Andre Agassim. Jestem przekonany, że Stefanos zrobi ogromną karierę. Tenis jest w dobrych rękach niezależnie od tego, czy ja tu jestem, czy nie - dodał Federer.
Szwajcar jest obecnie na siódmej pozycji rankingu ATP. W przeszłości prowadził w nim łącznie przez 310 tygodni.
Wynik finału:
Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 5) 6:4, 6:4.
ps
REKLAMA
REKLAMA