Lublin: radni PiS chcą uznania miasta za wolne od ideologii LGBT
Tomasz Pitucha, jeden z radnych z Prawa i Sprawiedliwości w Lublinie, chce, by radni uznali miasto za wolne od ideologii LGBT. Radny wyjaśnia, że środowiska homoseksualne "za sprawą swoich wysoko postawionych funkcjonariuszy" chcą doprowadzić do równouprawnienia związków homoseksualnych z rodziną, jak również adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.
2019-03-27, 13:00
Tomasz Pitucha przekonuje, że takie działania muszą spotkać się z reakcją ludzi, którzy swój system wartości opierają na tradycji i rodzinie. - Problemy dyskryminacji osób LGBT są sztucznymi problemami - powiedział radny, dodając, że nikt tych osób nie ściga ani nie wypytuje o orientację seksualną.
- Chcemy, aby społeczeństwo żyło i rozwijało się tak jak do tej pory - podkreślił Tomasz Pitucha. Marcin Jakóbczyk z PiS będzie zachęcał radnych "z klubu prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka", aby nie bali się podjęcia stanowiska w tej sprawie.
- Zastanawiam się, czego tak naprawdę się boją - powiedział Marcin Jakóbczyk. - Myślę, że każdy z nich potrafi zagłosować zgodnie z własnym sumieniem - stwierdził, dodając, że deklaracja ma charakter zapobiegawczy. Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą, aby dyskusja nad przyjęciem stanowiska "Lublin miastem wolnym od ideologii LGBT" odbyła się podczas jutrzejszych obrad rady miasta.
kad
REKLAMA
REKLAMA