Władysław Kosiniak-Kamysz: nie ma naszej zgody na małżeństwa jednopłciowe
- Jesteśmy jedną z niewielu już formacji, które są gotowe na samodzielny start w każdych wyborach. Taki scenariusz to nasz numer jeden, ale będziemy też rozważać pójście do wyborów w koalicji - powiedział w audycji "24 pytania - rozmowa poranka" Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do jesiennych wyborów parlamentarnych. Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego zaznaczył przy tym, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta po eurowyborach.
2019-03-28, 08:47
Posłuchaj
Władysław Kosiniak-Kamysz w Polskim Radiu 24 mówił m.in. o zarzutach wobec Koalicji Europejskiej, które dotyczą braku spójności programowej. Jak podkreślał lider PSL, "nie ma umowy w ramach Koalicji Europejskiej, jak głosować w polskim parlamencie; sojusz dotyczy wyborów europejskich".
- Każda partia ma swoje pomysły. To, co się udało jeszcze przed wyborami samorządowymi, to porozumienie dotyczące polityki rodzinnej. Dokument podpisała Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Inicjatywa Polska i PSL. Porozumienie dotyczy tego, że nikt nie zakwestionuje wcześniejszych rozwiązań wypracowanych w ramach polityki rodzinnej, czyli urlopów rodzicielskich, 1000 zł na każde dziecko i 500+. To należy zachować, bo jest to dobra kontynuacja polityki rodzinnej. Tworzy się ciągłość, pewna strategia. Podstawą polityki rodzinnej jest trwałość - wyjaśniał Władysław Kosiniak-Kamysz. - Jeżeli co chwila będziemy zmieniać programy, to one nigdy nie przyniosą efektów. Będziemy głosowali za 500+ na pierwsze dziecko - wskazywał gość Polskiego Radia 24.
Władysław Kosiniak-Kamysz na naszej antenie odniósł się również do słów szefa PO Grzegorza Schetyny, który powiedział w Polsat News, że "jeśli PO lub koalicja, którą będzie współtworzyć, wygra wybory parlamentarne i będzie większość w parlamencie co do kwestii związków partnerskich, to jest gotów przeprowadzić ten projekt" - Nie będzie za to adopcji dzieci przez pary homoseksualne - zaznaczył Schetyna.
- Przez osiem lat byliśmy w koalicji z PO, żadne niebezpieczne zmiany, skręcające w lewo, nie zostały przyjęte. W PSL mamy też taką zasadę, że każdy głosuje w zgodzie z własnym sumieniem. Jasno też powiedzieliśmy, po ostatnich różnego rodzaju wypowiedziach, że małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety. Tak zostało to określone w konstytucji, zresztą z inicjatywy PSL - komentował lider ludowców. - Mówimy jasno i wyraźnie, że nie ma naszej zgody na małżeństwa jednopłciowe i, w konsekwencji, adopcję przez nie dzieci. Jeżeli chodzi natomiast o umowę ułatwiającą dostęp do informacji medycznej czy kwestie dziedziczenia, to chciałbym wreszcie zobaczyć racjonalny projekt w tej sprawie - zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu była Eliza Olczyk.
Polskie Radio 24/zz
--------------------------------------
REKLAMA
Data emisji: 28.03.19
Godzina emisji: 7.38
REKLAMA