Andrzej Kobylarz ws. wynagrodzeń nauczycieli: trzeba rozwiązań systemowych
- Nauczyciele zarabiają za mało, ale kompromis polega na tym, żeby się dogadać. Każdy musi ustąpić na rzecz uczniów - powiedział w Polskim Radiu 24 Andrzej Kobylarz, poseł Kukiz'15.
2019-04-08, 18:15
Posłuchaj
W poniedziałek rozpoczął się bezterminowy strajk w części szkół i przedszkoli organizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. Ostatnie rozmowy oświatowych związków zawodowych z rządem, które odbyły się w niedzielę wieczorem, nie przyniosły kompromisu. Jedynie oświatowa "Solidarność" osiągnęła porozumienie z rządem - ZNP i FZZ odrzuciły propozycję strony rządowej. Wicepremier Beata Szydło w poniedziałkowe południe podczas konferencji podkreśliła, że po raz kolejny rząd zaprasza przedstawicieli tych związków do rozmów.
- Spływają różne informacje na temat liczby strajkujących szkół. Jedni mówią, że tych placówek jest mniej niż 50 proc., drudzy - że więcej niż połowa. Ale generalnie uważam, że źle się stanie, jeśli nauczyciele nie będą pracować w trakcie egzaminów. Wtedy będzie tak, jakby lekarz przerwał w połowie operację i zostawił pacjenta z otwartą raną brzucha - stwierdził Andrzej Kobylarz.
Poseł Kukiz'15 zgodził się z tym, że wynagrodzenia nauczycieli nie są odpowiednie, ale przyznał, że pedagodzy stosują zbyt radykalne środki. - Nauczyciele zarabiają za mało, ale kompromis polega na tym, żeby się dogadać. Każdy musi troszeczkę ustąpić na rzecz tego, by oszczędzić dzieciom stresu - podkreślił.
Andrzej Kobylarz powiedział też, że niewykluczone, że nauczyciele podnieśli strajk, bo zwietrzyli szansę na to, że łatwiej uda im się uzyskać podwyżki od rządu Prawa i Sprawiedliwości niż Platformy Obywatelskiej. - Być może nauczyciele dzisiaj strajkują, bo wiedzą, że gdyby jesienią wygrali Grzegorz Schetyna i Platforma Obywatelska, to wtedy nie dostaną podwyżki. A widzą, że teraz jest możliwość wyszarpania tego, czego chcą - stwierdził.
REKLAMA
Zdaniem posła rozwiązaniem całej sytuacji byłoby wprowadzenie innego systemu wynagrodzeń dla pedagogów. - Możemy teraz przerzucać się tym, kto nauczycielom da więcej. Jako członek klubu Kukiz'15 mogę powiedzieć, że my wam damy np. 2 tys. zł podwyżki. Ale nie o to chodzi. Tutaj trzeba rozwiązań systemowych. Np. trzeba wziąć pod uwagę średnią krajową i do niej odnieść wynagrodzenie dla pewnych grup zawodowych - powiedział Andrzej Kobylarz.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/bb/PAP
REKLAMA
----------------------------
Data emisji: 08.04.2019
Godzina emisji: 17.15
REKLAMA