GP Azerbejdżanu: Robert Kubica dobitnie podsumował wyścig. "Nie był łatwy, jak każdy w tym sezonie"
Polski kierowca Formuły 1 Robert Kubica zajął 16. miejsce w wyścigu o Grand Prix Azerbejdżanu na ulicznym torze w Baku. - Wyścig nie był łatwy, jak każdy w tym sezonie - podsumował swój występ w rozmowie z telewizją Eleven Sports.
2019-04-28, 18:20
Posłuchaj
W 2019 roku kierowcy rywalizują w 70. sezonie mistrzostw świata Formuły 1. Po ośmiu latach przerwy wraca jedyny polski kierowca w historii F1 Robert Kubica. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na torach.
Powiązany Artykuł
F1 - ROBERT KUBICA W WILLIAMSIE - Serwis specjalny
Czterech kierowców nie ukończyło wyścigu, więc Polak był ostatnim ze sklasyfikowanych. Podobnie było podczas trzech poprzednich wyścigów obecnego sezonu: w Australii, Bahrajnie i Chinach. - Wyścig nie był łatwy, jak każdy w tym sezonie - przyznał gorzko.
Krakowianin pochwalił mechaników Williamsa, którzy przygotowali jego bolid do startu, mimo że podczas sobotnich kwalifikacji Kubica miał wypadek i rozbił swoje auto.
- Chłopaki wykonali bardzo dobrą robotę z tym, co mogli i było do ich dyspozycji. Udało im się złożyć samochód - powiedział Polak, który przyznał, że w sobotę popełnił błąd. - Dziś już na pierwszym hamowaniu przypomniało mi się, że muszę uważać. W kwalifikacjach o tym zapomniałem i słono za to zapłaciłem - przypomniał.
34-latek w trakcie rywalizacji otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową. Stało się tak, gdyż zbyt wcześnie pojawił się przed wyścigiem w pit lane, skąd startował.
REKLAMA
- Nie wiem, skąd to się wzięło. Ale to i tak mało zmienia w naszej sytuacji - zaznaczył jedyny Polak w historii Formuły 1.
Kubica nie ukrywał, że jazda samochodem, z którego wyczuciem ma problemy, nie sprawia mu satysfakcji.
- Trudno o wyczucie auta, jeśli się nie prowadzi i ciężko nim hamować. Feeling pojazdu jest taki, że można nim pozostać na torze. Ale nie ma wyczucia, by zrobić z nim coś więcej - zakończył.
REKLAMA
Grand Prix Hiszpanii - piąta eliminacja mistrzostw świata - odbędzie się 12 maja na torze w Barcelonie.
pm, PAP, Eleven Sports, IAR
REKLAMA