USA: możliwe czasowe złagodzenie restrykcji wobec Huawei

Rzecznik departamentu handlu USA poinformował, że Stany Zjednoczone mogą okresowo złagodzić restrykcje nałożone na chiński koncern Huawei, by umożliwić firmom korzystającym z chińskich rozwiązań oraz infrastruktury "przestawienie się".

2019-05-18, 11:15

USA: możliwe czasowe złagodzenie restrykcji wobec Huawei
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/testing

Rzecznik zaznaczył, że kierownictwo resortu rozważa wydawanie 90-dniowych zezwoleń. Takie licencje nie byłyby wydawane w wypadku najnowszych transakcji, gdzie nałożone restrykcje miałyby pełne zastosowanie.

Czas na dostosowanie się

Ten trzymiesięczny okres powinien wystarczyć - w ocenie ministerstwa handlu USA - aby sieci komunikacyjne oraz wyposażenie tworzone przy współpracy z Huawei mogły działać bez zakłóceń w USA, nie podważając przy tym wiarygodności amerykańskich firm w momencie, gdy chiński koncern jest objęty restrykcjami. A także, by firmy z USA współpracujące z Huawei mogły się wywiązać z umów.

Konieczne jednak będzie uzyskanie odpowiedniej licencji przez tego rodzaju firmy z USA. Licencja ta będzie jednoznaczna ze zwolnieniem danego podmiotu z obowiązku zgłaszania każdej transakcji do Biura ds. Przemysłu i Bezpieczeństwa (BIS). Firmy trafiające na listę specjalną BIS są bowiem zobowiązane uzyskiwać jednorazowe zezwolenia na sprzedaż produktów czy produkowanych przez siebie komponentów za granicę.

W środę resort handlu USA ogłosił, że wpisuje Huawei Technologies i 70 związanych z nim firm na tzw. czarną listę podmiotów, które muszą uzyskać zgodę rządu w Waszyngtonie, by kupować amerykańskie komponenty i technologię.

Zagrożenie dla bezpieczeństwa USA

Prezydent USA Donald Trump podpisał również w środę rozporządzenie zakazujące amerykańskim firmom używania sprzętu telekomunikacyjnego wytworzonego przez podmioty, uznane za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA.

W rozporządzeniu nie wymieniono Huawei z nazwy, ale amerykańscy urzędnicy określali w przeszłości chiński koncern jako zagrożenie dla bezpieczeństwa, sugerując jego niejawne związki z komunistycznymi władzami ChRL. Waszyngton lobbuje również na rzecz wykluczenia Huawei z budowy sieci 5G w innych krajach.

Minister handlu USA Wilbur Ross powiedział, że Trump poparł decyzję w sprawie Huawei, by "zapobiec używaniu amerykańskiej technologii przez należące do obcokrajowców podmioty w sposób, który potencjalnie zagraża bezpieczeństwu narodowemu lub interesom polityki zagranicznej USA".

Huawei zaprzecza, jakoby używanie jego sprzętu wiązało się z zagrożeniem dla bezpieczeństwa danych. W odpowiedzi na rozporządzenie Trumpa koncern zadeklarował, że jest "gotów i skłonny" do współpracy z rządem USA, by opracować "skuteczne środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa swych produktów".

Sprzeciw Chin

W oświadczeniu Huawei ocenił, że wobec braku możliwości używania jego sprzętu USA będą musiały korzystać z "gorszych, a jednocześnie droższych alternatyw, co pozostawi ten kraj w tyle w kwestii rozwoju 5G i ostatecznie zaszkodzi interesom amerykańskich firm i konsumentów".

Rzecznik chińskiego resortu handlu Gao Feng w reakcji na nowe kroki podjęte przez władze USA przeciw chińskiemu koncernowi Huawei oświadczył, że jego kraj stanowczo sprzeciwia się nakładaniu przez inne kraje jednostronnych sankcji na chińskie firmy. "Stany Zjednoczone powinny unikać dalszego szkodzenia relacjom handlowym pomiędzy Chinami a USA" – ocenił Gao na cotygodniowej konferencji prasowej w Pekinie.

Wcześniej inny duży chiński producent sprzętu telekomunikacyjnego, koncern ZTE, musiał praktycznie zawiesić działalność, gdy wprowadzone przez Waszyngton sankcje odcięły go od amerykańskiej technologii. Później jednak zakaz zniesiono.

PAP, ak, NRG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej