Publicyści o wypowiedzi Włodzimierza Cimoszewicza ws. ustawy 447
- Jest to wyjątkowo obrzydliwa wypowiedź Włodzimierza Cimoszewicza, który insynuuje, że jakoby z pobudek antysemickich Polacy nie chcą zwrócić czegoś, co jest prawnie nieuzasadnione – mówił w R24 Marek Król, publicysta tygodnika Sieci podczas dyskusji z Jakubem Majmurkiem, publicystą Krytyki Politycznej.
2019-05-22, 14:45
Posłuchaj
Komentując wypowiedź m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, który zapowiedział, że rząd przyjmie prawo, które zabezpieczy Polskę przed jakimikolwiek roszczeniami związanymi z II wojną światową, Włodzimierz Cimoszewicz powiedział we wtorek na antenie TVN24 m.in., że "za cnotę uważa się obronę tego, żeby nie zwrócić tego, co się komuś należy, tylko dlatego, że był Żydem, do tego ofiarą Holokaustu".
Jednocześnie były premier podkreślił, że "nikt nie mówi o żadnych odszkodowaniach". - Są nierozwiązane problemy reprywatyzacji generalnie i zwrotu indywidualnego prywatnego mienia osób narodowości żydowskiej będących mieszkańcami czy po prostu obywatelami naszego kraju, ofiar Holokaustu. Nikt, ani Morawiecki, ani Kaczyński, nie odbierze spadkobiercom tych osób prawa do stawania przed sądem i dochodzenia swojej własności, bo prawo własności jest gwarantowane przez konstytucję - zauważył.
- Jeżeli uważnie przysłuchamy się wypowiedzi Włodzimierza Cimoszewicza, to mówi ona nie tyle o tym, że Polska ma wypłacić wszystkie odszkodowania i zaspokoić wysuwane roszczenia wobec Polski, tylko krytykuje retorykę, którą w tej sprawie podejmuje Prawo i Sprawiedliwość - komentował Jakub Majmurek.
- Ustawa 447 jest tak sformułowana, że nie ingeruje w prawodawstwo innego kraju, jest to opinia dotycząca zrobienia inwentaryzacji potencjalnego mienia bezspadkowego w 49 krajach - podkreślał Marek Król, przyznając jednocześnie, że Konfederacja gra elementami antysemityzmu wyborach do Parlamentu Europejskiego.
REKLAMA
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Antoni Trzmiel.
PR24/ka
____________________
REKLAMA
Data emisji: 22.05.2019
Godzina emisji: 13:09
REKLAMA