Po ataku bombowym w Lyonie. Prokuratura: nikt się nie przyznał

- Na razie nikt nie wziął na siebie odpowiedzialności za przeprowadzenie piątkowego ataku bombowego w Lyonie, w którym 13 osób zostało rannych – poinformował w sobotę Remy Heitz, prokurator ds. walki z terroryzmem.

2019-05-25, 15:07

Po ataku bombowym w Lyonie. Prokuratura: nikt się nie przyznał

Dodał, że mężczyzna, który miał podłożyć urządzenie wybuchowe i który został zauważony na nagraniu monitoringu, zbiegł. Prokurator podkreślił, że zastosowano "wszystkie środki" w celu "szybkiego zidentyfikowania i przesłuchania" sprawcy ataku.

Powiązany Artykuł

ly12.jpg
Francja: silna eksplozja w Lyonie, kilkanaście osób rannych

Śledczy poinformowali, że nie byli w stanie zidentyfikować podejrzanego, gdyż nosił okulary przeciwsłoneczne i czapkę.

13 osób zostało rannych w wyniku eksplozji, do której doszło w piątek po południu w Lyonie na ulicy Wiktora Hugo. Śledztwo w tej sprawie przejęła paryska prokuratura ds. terroryzmu. 11 rannych zostało hospitalizowanych, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Domniemany sprawca zamachu, nagrany przez kamery uliczne, szedł deptakiem, prowadząc rower i podłożył ładunek przy wejściu do piekarni w centrum miasta. Według policji ładunek, który eksplodował, był prawdopodobnie bombą domowej roboty, o średniej sile rażenia, wypełnioną między innymi śrubami.

REKLAMA

bb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej