Prof. Henryk Domański: wyjście PSL byłoby ciosem dla Koalicji Europejskiej
- Koalicja Europejska była postrzegana przez większość Polaków, w ostatnich dniach zwłaszcza, jako formacja lewicowa - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 prof. Henryk Domański, socjolog z Polskiej Akademii Nauk.
2019-05-30, 13:06
Posłuchaj
Prawo i Sprawiedliwość wygrało eurowybory. Co dalej z największą partią opozycyjną, Koalicją Europejską? Prof. Henryk Domański ocenił, że ugrupowanie "jest w ambiwalencji". - Odejście PSL, które się rysuje, jest pewnym ciosem. Trudno w tej chwili będzie mówić o opozycyjnej koalicji, biorąc jeszcze pod uwagę obecność Wiosny Roberta Biedronia. Nie można też wykluczać Pawła Kukiza, który również nie mówi, że rezygnuje - powiedział socjolog.
Henryk Domański wskazał również na to, co jego zdaniem przyczyniło się do mobilizacji wyborców partii rządzącej. Z jednej strony były to, jego zdaniem, obietnice socjalnych transferów. Z drugiej, "kilka czynników dodatkowych", wśród których wymienił wykład Donalda Tuska i krytykowane za antyklerykalizm wystąpienie Leszka Jażdżewskiego na UW, które "zostały odebrane negatywnie dla Koalicji Europejskiej".
Gość PR24 odniósł się do kwestii zagrożeń dla partii rządzącej przed jesiennymi wyborami. Za taki czynnik uznał "zagrożenie demobilizacją", a także kolejną odsłonę strajku nauczycieli. - Zawsze trzeba się z tym liczyć. Tym bardziej że za takim strajkiem mogą pójść jeszcze inne - wskazał prof. Henryk Domański.
Tomasz Truskawa: Koalicja Europejska jest obita
Po wygranych eurowyborach pojawiają się głosy, że głosowanie do Sejmu i Senatu ma się odbyć w najszybszym możliwym terminie. Oznaczałoby to, że odbędzie się 13 października tego roku. W ocenie Tomasza Truskawy (Stowarzyszenie Wolnego Słowa) "jest to bardzo prawdopodobne".
REKLAMA
- Po wyborach samorządowych, po majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, PiS jest ewidentnie na fali wznoszącej. Z drugiej strony ma naprzeciwko siebie koalicję, która pozbawiona jest jakiegokolwiek programu - mówił. Wskazał, że największe ugrupowanie opozycji "jest obite" i "może zmienić swój skład, bo nie wiadomo, jak zachowa się Polskie Stronnictwo Ludowe".
Tomasz Truskawa ocenił, że PSL stracił na byciu częścią KE. - Nie wiadomo, czy po takim "skręcie w lewo" i ciosie, jaki otrzymało na wsi, przekroczy próg wyborczy - mówił. Dziennikarz nie wykluczył też, że "w lewo" pójdzie Platforma Obywatelska, w celu "próby likwidacji zagrożenia w postaci Wiosny Roberta Biedronia".
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Ryszard Gromadzki.
REKLAMA
PR24/msze
____________________
Data emisji: 30.05.2019
Godzina emisji: 11.09, 11.33
REKLAMA