Jak "bronić prawdy o historii Polski"? "Trzeba dotrzeć z tą informacją w świat"
- Kluczową sprawą jest to, żeby dotrzeć z tym filmem, z tą informacją w świat, który jest dzisiaj poddawany operacji weryfikacji historii, wręcz jej fałszowania - mówił w Polskim Radiu 24 o swoim filmie nt. grupy berneńskiej Robert Kaczmarek. W audycji brał również udział dr Paweł Błażewicz (IPN).
2019-06-07, 22:50
Posłuchaj
Goście Polskiego Radia 24 zastanawiali się, jak walczyć o prawdę historyczną (Polskie Radio 24)
Dodaj do playlisty
31 sygnatariuszy z całego świata apeluje do Jad Waszem, by uhonorowano w pełni trzech członków tzw. Grupy berneńskiej. W kwietniu instytut Jad Waszem tytułem Sprawiedliwego wśród narodów świata uhonorował konsula Konstantego Rokickiego. Chodzi o uznanie zasług wszystkich członków tzw. Grupy berneńskiej zajmującej się masowym fałszowaniem dokumentów dla ratowania Żydów podczas II wojny światowej.
W czwartek w Moskwie odbył się pokaz filmu Roberta Kaczmarka o grupie berneńskiej. W styczniu premiera miała miejsce w Warszawie.
Żródło: YOUTUBE/IPNtv
Reżyser Robert Kaczmarek zaznaczył, że kluczowe jest, aby dotrzeć z tym filmem "w świat". - To że powstał film i ze on tutaj został dobrze odebrany i wywołał rezonans, to jest naturalne, bo Polacy są tym zainteresowani. Natomiast kluczową sprawą jest to, żeby dotrzeć z tym filmem, z tą informacją w świat, który jest dzisiaj poddawany operacji weryfikacji historii, wręcz jej fałszowania - stwierdził Robert Kaczmarek, reżyser filmu. - Mieliśmy z tym do czynienia podczas rocznicy lądowania aliantów w Normandii. Użyto terminu, o ile się nie mylę zrobiła to kanclerz Niemiec, że "Niemcy zostały uwolnione dzięki tej operacji spod okupacji nazistowskiej". Ja kiedyś to odbierałem jako żarty od znajomych mieszkających w Niemczech, że ich dzieci są tak uczone historii, że Niemcy były pierwszą ofiarą nazistów - dodał.
REKLAMA
Dr Paweł Błażewicz przywołał przykład nastolatka mieszkającego we Francji, który zaprzeczył fałszywym informacjom z francuskiego podręcznika. - Właśnie w tym roku prezes IPN Jarosław Szarek nagrodził polskiego ucznia z francuskiej szkoły podparyskiej, ponieważ stanął on w obronie historii Polski. We francuskim podręczniku widniała informacja, że Polacy są współwinni mordowania Żydów w obozach koncentracyjnych. On temu zaprzeczył i został po prostu rozjechany przez kolegów, koleżanki, nauczycieli, dyrekcję. Do tego stopnia, że dyrekcja wstrzymała informację, że on dostał się do bardzo prestiżowego liceum w Paryżu - stwierdził Błażewicz. - To jest zadanie Instytutu Pamięci Narodowej, bronić prawdy o historii Polski. W kontekście tego filmu, którego pan Kaczmarek jest reżyserem, to się dzieje - dodał.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu była Agnieszka Kamińska.
Polskie Radio 24/dcz
REKLAMA
------------------------------
Data emisji: 07.06.19
Godzina emisji: 22.05
REKLAMA