Ciąg dalszy zbrojeń Realu Madryt. Kolejny piłkarz oficjalnie zaprezentowany

Odbudować potęgę

Ostatnie dwanaście miesięcy było prawdziwą próbą nerwów dla kibiców Realu. Najpierw odeszli Cristiano Ronaldo i Zinedine Zidane, klapą okazało się zatrudnienie Julena Lopetegui. Jego następca Santiago Solari zrobił dobre pierwsze wrażenie, a później katastrofalne wyniki doprowadziły do jego zwolnienia jeszcze przed zakończeniem sezonu. Do klubu wrócił Zidane i do spółki z Perezem zabrali się za odbudowę drużyny, która po trzykrotnym triumfie w Lidze Mistrzów okazała się być zupełnie wypaloną. 

Najgłośniejszym transferem okazało się póki co sprowadzenie gwiazdy Premier League - Edena Hazarda. Królewscy sprowadzili też wielu bardzo utalentowanych graczy, dla których transfer do klubu z Madrytu jest wielkim awansem sportowym. Klub zasilili już Eder Militao z FC Porto, Luka Jovic z Eintrachtu Frankfurt oraz lewy obrońca Olympique Lyon- Ferland Mendy. Do tego grona dziś oficjalnie dołączył Rodrygo - choć oficjalna informacja o transferze ze strony klubu pojawiła się już wcześniej.

Nowy Vinicius czy Lucas Silva?

Dobrą reklamę Brazylijczykowi na pewno zrobił jego rodak Vinicius, który mimo młodego wieku dość niespodziewanie przebił się do pierwszego składu i był w wielu meczach motorem napędowym ofensywy Realu. Rodrygo zapewne nie będzie też poddany tak wielkiej presji, ze względu na inne głośne nazwiska które już trafiły lub mają trafić na Santiago Bernabeu. 

REKLAMA

W ostatnich dniach coraz głośniej mówi się o sprowadzeniu Paula Pogby czy Mohameda Salaha. Z Realem mają się pożegnać Isco, Gareth Bale i James Rodriguez, który zdaniem mediów, jest już po słowie z Napoli.

jp