USA wznowią negocjacje z Koreą Północną ws. denuklearyzacji, ale sankcje pozostaną w mocy
Rozmowy o denuklearyzacji między USA a Koreą Północną zostaną wznowione. Przywódcy tych krajów uzgodnili to podczas rozmowy w strefie zdemilitaryzowanej między państwami koreańskimi. Donald Trump powiedział po spotkaniu z Kim Dzong Unem, że obydwie strony powołają grupy negocjacyjne, których spotkania rozpoczną się w ciągu dwóch - trzech tygodni.
2019-06-30, 10:46
Posłuchaj
Przywódca USA podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że tempo negocjacji nie jest dla niego najważniejsze, lecz zależy mu na "wszechstronnej, dobrej umowie" z Koreą Płn. - W pewnym momencie to się wszystko wydarzy (...) Nie ma pośpiechu - ocenił.
Powiązany Artykuł
![trump-kim-korea-historic-demarkacyjna-1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/9254c45b-d0c4-4bea-bc00-03696730db3e.jpg)
Donald Trump spotkał się z Kim Dzong Unem. "Jestem dumny, że przekroczyłem granicę Korei Płn."
- Uzgodniliśmy, że każda strona powoła grupę negocjatorów. Te grupy będą próbowały wypracować szczegóły. Nie ma pośpiechu. Zobaczymy czy możemy stworzyć wszechstronne, dobre porozumienie - mówił amerykański prezydent.
Zespołem amerykańskim pokieruje dotychczasowy specjalny wysłannik USA ds. Korei Płn. Stephen Biegun, a północnokoreańskim "ktoś, kogo znamy" - powiedział Donald Trump, ale nie podał nazwiska tej osoby.
Przywódca USA zastrzegł, że amerykańskie sankcje przeciwko Korei Płn. pozostaną w mocy.
REKLAMA
Spotkanie za zamkniętymi drzwiami
Spotkanie za zamkniętymi drzwiami Trumpa z Kimem odbyło się w południowokoreańskiej części wspólnej strefy bezpieczeństwa przy granicy pomiędzy obiema Koreami. Przywódcy rozmawiali około 50 minut.
Wcześniej Donald Trump, jako pierwszy amerykański prezydent w historii, przekroczył linię demarkacyjną między Koreami. - Jestem dumny, że przekroczyłem tę granicę - mówił amerykański prezydent.
Zaproszenie koreańskiego przywódcy do USA
Donald Trump dodał, że oczekuje Kim Dzong Una w Stanach Zjednoczonych. Może on przyjechać w każdej chwili. Amerykański prezydent wyraził przekonanie, że w pewnym momencie do tego dojdzie. Prawdopodobnie jednak stanie się to na kolejnym etapie.
Donald Trump spotkał się z Kim Dzong Unem przy okazji wizyty w południowokoreańskim Seulu. Amerykański przywódca przybył tam po szczycie G20 w Osace. W Seulu Donald Trump rozmawiał z prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem. Rozmowy mają się koncentrować na kwestii wznowienia procesu negocjacji rozbrojeniowych z komunistyczną Koreą.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Państwa koreańskie bez kontaktu po impasie w negocjacjach zbrojeniowych
Dwustronne negocjacje nuklearne załamały się po fiasku lutowego szczytu z udziałem Trumpa i Kima w stolicy Wietnamu, Hanoi. Waszyngton domaga się "całkowitej, możliwej do zweryfikowania i nieodwracalnej denuklearyzacji" komunistycznej Korei Płn., a Pjongjang naciska na zniesienie nałożonych na niego przez Radę Bezpieczeństwa ONZ sankcji gospodarczych.
Spotkanie w Wietnamie było drugim spotkaniem Donalda Trumpa i Kim Dzong Una. Przywódcy USA i Korei Północnej po raz pierwszy spotkali się w czerwcu ubiegłego roku w Singapurze.
mbl
REKLAMA
REKLAMA