Pracownicze Plany Kapitałowe od dziś w największych firmach. Pierwsze wpłaty w połowie sierpnia

• Od dziś PPK obejmują największe firmy
• W pierwszym etapie fundusze PPK powstaną w ok. 4100 firmach
• Później program będzie wprowadzany w coraz mniejszych firmach
• Uczestnictwo będzie dobrowolne

Prezes PFR zwracał uwagę na społeczne znaczenie programu, w kontekście oszczędzania na okres po odejściu z pracy.

- Postrzegamy Pracownicze Plany Kapitałowe jako bardzo istotny program społeczny w Polsce, który służy temu, aby wzmacniać finanse pracowników przyszłym życiu po ustaniu aktywności zawodowej - mówił Paweł Borys.

Kiedy pierwsze wpłaty?

Prezes PFR dodał, że jeżeli pierwsze umowy z instytucji finansowymi zarządzającymi PPK pracownika zostaną zawarte w lipcu tego roku, to pierwsze wpłaty na PPK mogą pojawić się w połowie sierpnia. Przyznał jednak, że PFR przewiduje, że większość umów na zarządzanie funduszami PPK będzie zawierana we wrześniu i październiku, przez co pierwsze wpłaty do programu byłyby odprowadzane w grudniu. Paweł Borys zapewniał, że instytucje państwa są przygotowane do startu programu.

- Jeżeli chodzi o przygotowanie do programu, to jako Polski Fundusz Rozwoju deklarujemy, że wdrożenie PPK jest w pełni gotowe. Nie identyfikujemy w tej chwili żadnych problemów - powiedział.

Bezpieczeństwo na starość

Szef PFR poinformował, że ruszył system ewidencji PPK. Ten duży projekt informatyczny został, przygotowany we współpracy ze spółką zależną PKO BP. Umożliwia on ewidencję wszystkich pracowników, pracodawców i wpłat na PPK. Prezes PFR wyraził nadzieję, że jak najwięcej pracowników zdecyduje się korzystać z nowego sposoby oszczędzania.

- Jesteśmy gotowi, zachęcamy pracowników do uczestnictwa w PPK i jesteśmy przekonani, że będzie to dla nich korzystne, opłacalne i w istotny sposób podniesie bezpieczeństwo finansowe na starość. Pracodawców zapewniamy, że w każdej chwili służymy pomocą aby dostarczyć im wszelkich informacji, wiedzy i wsparcia aby proces wdrażania PPK przebiegł jak najsprawniej - podkreślił Borys.

Jego zdaniem do PPK powinno przystąpić ponad 50 proc. pracowników, a rezygnować z uczestnictwa w programie będą prawdopodobnie osoby najstarsze, którym pozostało do emerytury mało czasu, osoby najmłodsze i osoby najsłabiej zarabiające.

Jak to będzie działać?

Od dziś program obejmuje największe przedsiębiorstwa, zatrudniające powyżej 250 osób, później fundusze powstaną też w mniejszych firmach. Do PPK automatycznie zostaną zapisani pracownicy tych firm w wieku 18-55 lat. Starsi mogą przystąpić do PPK dobrowolnie. Wszyscy mają też prawo w dowolnym momencie zrezygnować z udziału w programie.

Oszczędności emerytalne tworzone będą wspólnie przez pracowników, pracodawców oraz państwo. Tzw. podstawowe wpłaty do PPK, finansowane przez pracowników i pracodawców wyniosą: 2 proc. wynagrodzenia brutto, które zapłaci pracownik, przy czym osoby zarabiające mniej niż 120 proc. minimalnego wynagrodzenia mogą wnioskować o obniżenie składki do 0,5 proc. Pracodawca ma wpłacać 1,5 proc. wynagrodzenia brutto pracownika.

Dopłata z państwowego Funduszu Pracy wyniesie 20 zł miesięcznie, co w skali roku daje 240 zł. Dodatkowo w pierwszym roku pracownicy otrzymają także tzw. wpłatę powitalną w wysokości 250 zł.

Zarządzaniem i inwestowaniem pieniędzy gromadzonych w ramach PPK zajmować się będą instytucje finansowe, które spełniają odpowiednie warunki i zostaną wpisane do ewidencji, prowadzonej przez Polski Fundusz Rozwoju. Paweł Borys poinformował, że obecnie w ewidencji takich instytucji jest 19.

PolskieRadio24.pl, md