Helikopter z 7 Amerykanami na pokładzie rozbił się na Bahamach
Policja Wspólnoty Bahamów poinformowała w czwartek w nocy, że rozbił się tam śmigłowiec lecący z Big Grand Cay do Lauderhale. Na pokładzie znajdowało się siedmiu obywateli Stanów Zjednoczonych. Wszyscy oni zginęli. Trwa poszukiwanie szczątków maszyny.
2019-07-05, 08:07
Policja wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Bahamy, które uzyskały niepodległość 10 lipca 1973 roku, uznają za głowę państwa brytyjską królową Elżbietę II i wchodzą w skład Brytyjskiej Wspólnoty Narodów.
W mediach pojawiły się informacje, że wśród ofiar jest Chris Cline, miliarder z branży kopalnianej.
dcz
REKLAMA
REKLAMA