Skoczkowie trenują w Wiśle. Pierwszy test Michala Doleżala. "Naszym celem jest zima"

• Michal Doleżal zajął miejsce Stefana Horngachera, który został trenerem reprezentacji Niemiec
• Na LGP w Wiśle trener biało-czerwonych powołał 12 skoczków 

Obecnie kadra przebywa w Wiśle, gdzie przygotowuje się do cyklu FIS Grand Prix 2019. Letnia GP będzie bardzo istotnym sprawdzianem przed zbliżającym się sezonem zimowym. Na zgrupowanie Doleżal powołał dwunastu skoczków. W składzie znaleźli się Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Stefan Hula, Maciej Kot, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Andrzej Stękała, Tomasz Pilch, Klemens Murańka oraz Kacper Juroszek, dla którego będzie to debiut w zawodach tej rangi.

Powiązany Artykuł

PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2018/2019 - SERWIS SPECJALNY

Dla Doleżala będzie to pierwszy poważny test w roli opiekuna biało-czerwonych. 

- Jestem zadowolony z dyspozycji moich zawodników. Wszystko idzie we właściwym kierunku i według tej koncepcji, którą sobie założyliśmy. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony przed naszymi pierwszymi zawodami w Wiśle. Obecnie jesteśmy w procesie treningowym i dlatego nie przygotowujemy nic specjalnego na inaugurację. Lato jest dla nas okresem przygotowawczym do sezonu zimowego i to zima jest naszym głównym celem - podkreślił 41-latek. 

• Czytaj więcej: Michal Doleżal odkrył karty przed LGP >>> 

- Mogę tylko powiedzieć, że jestem zadowolony z tego, co udało nam się do tej pory zrealizować. Każdy z nas, zarówno zawodnicy jak i członkowie sztabu szkoleniowego, wykonał dobrą pracę. Nie chcę wyróżniać nikogo i mówić, kto aktualnie najlepiej się prezentuje, ponieważ każdy z chłopaków pracuje bardzo dobrze i to jest dla nas najważniejsze - dodał Czech. 

REKLAMA

Michal Doleżal w marcu zastąpił Stefana Horngachera. Austriak zdecydował się bowiem zacząć pracę z reprezentacją Niemiec. Jego następcą został Czech, który wcześniej był asystentem Horngachera. 

- Każdy z zawodników zrobił postęp od początku okresu przygotowawczego i trudno wskazać, kto zrobił największy krok. Do każdego z zawodników podchodzimy indywidualnie i każdy z chłopaków małymi krokami realizuje wyznaczone cele. Na pewno cały czas mamy rezerwy, które chcemy wykorzystać i nad tym pracujemy - przyznał Doleżal. 

• Czytaj więcej: Stanisław Marusarz – sport pozwolił mu przeżyć wojnę >>> 

W piątek 19 lipca w Wiśle odbędą się kwalifikacje do niedzielnego konkursu drużynowego, a w sobotę 20 lipca odbędą się zawody drużynowe. Przed rokiem triumfowali zespół polski i Kamil Stoch.

(mb/pm), pzn.pl 

REKLAMA