Superpuchar Polski: sezon czas zacząć. Piast i Lechia walczą o pierwsze trofeum

Sezon piłkarski w Polsce czas zacząć. O 20:30 w Gliwicach mistrzowie kraju - Piast zmierzą się ze zdobywcą krajowego pucharu Lechią Gdańsk. Stawką będzie Superpuchar Polski. 

2019-07-13, 14:10

Superpuchar Polski: sezon czas zacząć. Piast i Lechia walczą o pierwsze trofeum

Posłuchaj

Trener Piasta Waldemar Fornalik spodziewa się trudnego meczu. Zaznaczył, że w sobotę da odpocząć niektórym zawodnikom przed rewanżowym spotkaniem eliminacji Ligi Mistrzów z BATE Borysów. (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Niewykluczone, że Waldemar Fornalik da szansę gry kilku rezerwowym 
  • W najmocniejszym zestawieniu powinien natomiast wystąpić zespół z Gdańska
  • Początek meczu o 20:30

Piast przystąpi do meczu z Lechią trzy dni po wyjazdowym remisie z BATE Borysów w eliminacjach Ligi Mistrzów. Trener Waldemar Fornalik na przedmeczowej konferencji nie ukrywał, że priorytetem dla jego podopiecznych pozostaje wtorkowy rewanż z Białorusinami. 

- To dla nas ważny mecz - zapewniał jednak były selekcjoner reprezentacji Polski. 

Lechia chce trofeum 

Z innego założenia wychodzi szkoleniowiec gdańszczan Piotr Stokowiec. Jego podopieczni zmagania w kwalifikacjach Ligi Europy rozpoczną od drugiej rundy, więc mogą skupić się na walce o zdobycie Superpucharu.

REKLAMA

- To nie jest żadna próba przed sezonem. Chcemy przywieźć trofeum do Gdańska - odważnie zapowiada Stokowiec. 

Zarówno gliwiczanie jak i gdańszczanie zapewnili sobie możliwość gry o Superpuchar dzięki najlepszemu sezonowi w swojej historii. Piast po raz pierwszy został mistrzem Polski, natomiast Lechia zdobyła swój drugi krajowy puchar, dodatkowo zajmując trzecie miejsce w Ekstraklasie, co także przydarzyło się lechistom po raz drugi. 

Będą zmiany w Piaście?

Wydaje się, że Fornalik zechce oszczędzić kilku podstawowych zawodników. Niewykluczone, że szansę gry otrzyma hiszpański weteran Gerard Badia czy nowe nabytki ze Słowacji - Tomas Huk i Jakub Holubek, którzy starcie z BATE przesiedzieli na ławce rezerwowych. 

Kibice mogą się natomiast spodziewać najsilniejszego zestawienia gdańszczan. Spośród piłkarzy Lechii pewna jest jedynie absencja wciąż kontuzjowanego Jakuba Araka. Na boisku nie powinno natomiast zabraknąć największych gwiazd, takich jak Flavio Paixao czy Lukas Haraslin. 

REKLAMA

Stadion będzie pełen 

Kibice, niezależnie od tego czy trener Fornalik pośle do boju liderów drużyny, takich jak Joel Valencia czy Patryk Dziczek, tłumnie ruszyli po bilety do kas. Prawdopodobnie spotkanie na stadionie przy ulicy Okrzei obejrzy komplet publiczności, czyli niemal 10 tysięcy osób. Gliwiccy fani liczą, że będą mieli okazje świętować kolejne trofeum. Ale podobne plany mają w Gdańsku. 

A nam pozostaje liczyć na udane otwarcie sezonu 2019/2020 na polskich boiskach. Początek spotkania o godzinie 20:30.

Paweł Majewski, PolskieRadio24.pl, IAR 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej