Ryszard Czarnecki o zwycięstwie Ursuli von der Leyen: nasze głosy zdecydowały

2019-07-17, 08:00

Ryszard Czarnecki o zwycięstwie Ursuli von der Leyen: nasze głosy zdecydowały
Ryszard Czarnecki. Foto: PR24/AK

- Delegacja Prawa i Sprawiedliwości w Parlamencie Europejskim poparła kandydaturę Ursuli von der Leyen na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Uznaliśmy, że należy respektować wyniki szczytu Rady Europejskiej - powiedział w Polskim Radiu 24 Ryszard Czarnecki, europoseł PiS. 

Posłuchaj

17.07.2019 Gość PR24: eurodeputowany Ryszard Czarnecki (PiS)
+
Dodaj do playlisty

Nową przewodniczącą Komisji Europejskiej została Niemka Ursula von der Leyen. Wskazali ją unijni przywódcy, a we wtorkowym głosowaniu zatwierdził ją Parlament Europejski. 383 europosłów było za, 327 przeciw, 22 wstrzymało się od głosu. Potrzebna była bezwzględna większość, czyli 374 głosy. Premier Mateusz Morawiecki pounformował, że Morawiecki, że to głosy PiS zadecydowały o wyborze von der Leyen.

Była niemiecka minister jest pierwszą kobietą na tym stanowisku, odkąd zostało ustanowione, czyli od 1958 roku. Wynik głosowania do ostatnich chwil nie był przesądzony. Początkowo poparcie dla niemieckiej minister zadeklarowali wyłącznie ludowcy, większość pozostałych frakcji była w tej sprawie podzielona. Kilkanaście minut przed wznowieniem posiedzenia dwie kolejne frakcje - socjaliści i liberałowie - ogłosiły, że również zagłosują "za".

Ryszard Czarnecki przywołał w Polskim Radiu 24 decyzje, które zapadły podczas szczytu Unii Europejskiej w Brukseli. - Ustalenia były takie, że Ursula von der Leyen ma objąć stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Tak zadecydował szczyt z udziałem polskiego premiera. Uznalismy, że te decyzje należy respektować. Nasze głosy zdecydowały - powiedział Ryszard Czarnecki. Dał do zrozumienia, że jeżeli kandydatura Ursuli von der Leyen nie zostałaby ostatecznie zaakceptowana przez Parlament Europejski, mielibyśmy do czynienia z sytuacja kryzysową, a "alternatywa dla pani Ursuli von der Leyen byłaby na pewno gorsza". - Umowy należy respektować - podkreślił europoseł PiS.

Gość PR24 mówił też o działaniach poprzedzających głosowanie, w tym o publicznych wystąpieniach Ursuli von der Leyen, w których zabiegała m.in. o głosy Zielonych. -  Przeciwko kandydaturze Ursuli van der Leyen głosowali komuniści i siedem delegacji socjalistów, w tym niemieccy i francuscy. Ponadto przeciw była część liberałów. Także Zieloni, a w tym towarzystwie nie chcieliśmy się znaleźć - przekonywał Ryszard Czarnecki, który przypomniał ponadto, że o wszystkim zadecydowało dziewięć głosów. - Ta kandydatura do końca wisiała na głosach PiS - dodał Ryszard Czarnecki.

REKLAMA


Powiązany Artykuł

URSULA 2 1200.jpg
Ursula von der Leyen szefową Komisji Europejskiej

Gość Polskiego Radia 24 mówił też o toczące się grze między tzw. stara Unią a naszym regionem, a także skomentował przegrane przez Beatę Szydło poniedziałkowe, powtórne głosowaniu na szefową komisji do spraw zatrudnienia. - Nie jest wykluczone, że komisja ds. zatrudnienia i spraw społecznych PE zbierze się jutro. Będzie wybierane prezydium. To oczywiste, że miejsce przewodniczącego tej komisji należy się grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, należy się delegacji polskiej. Takie były ustalenia - powiedział Ryszard Czarnecki. 

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Audycję prowadziła Eliza Olczyk.

Polskie Radio 24/tb/PAP/IAR

REKLAMA

------------------------------------

Data emisji: 17.07.2019

Godzina emisji: 07.09

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej