Po wyborach na Ukrainie. "Prezydent będzie miał duży wpływ na wybór premiera"
Partia Wołodymyra Zełenskiego Sługa Narodu zwyciężyła w wyborach parlamentarnych na Ukrainie i najprawdopodobniej będzie miała możliwość samodzielnego rządzenia. Jak dalej potoczą się losy polityczne Ukrainy? Kto może zostać premierem? Na ten temat w Polskim Radiu 24 mówił Tadeusz Iwański z Ośrodka Studiów Wschodnich.
2019-07-22, 21:20
Posłuchaj
Wołodymyr Zełenski po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów mówił m.in. o tym, jaki powinien być premier Ukrainy. Prezydent zaznaczył, iż ma to być człowiek "niezależny, fachowiec, który cieszy się szacunkiem na Ukrainie i na Zachodzie, człowiek, który jest guru gospodarki".
- Formalnie prezydent wnosi kandydaturę premiera do Rady Najwyższej. Po oficjalnym ogłoszeniu wyników wyborów parlament będzie miał miesiąc na to, żeby sformułować większość – koalicję jedno- lub kilkupartyjną. Partia Sługa Narodu stworzy koalicję jednopartyjną. De facto jest ona partią prezydencką. Wołodymyr Zełenski będzie miał duży wpływ na to, kto zostanie premierem – powiedział Tadeusz Iwański.
Ekspert wskazał na motywacje prezydenta Ukrainy, dotyczące niezależności przyszłego premiera. - Zełenski doszedł do władzy, posługując się hasłem, że należy pozbyć się starych polityków, dlatego że oni są źródłem wszelkiego zła na Ukrainie, źródłem braku reform i wielkiej korupcji. W związku z tym wszystko musi być nowe i młode, a nowy premier ma być spoza establishmentu politycznego - tak samo jak prezydent i większość deputowanych ze Sługi Narodu – dodał gość PR24.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Michał Żakowski.
Polskie Radio 24/bartos
-----------------------
Data emisji: 22.07.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 20.33
Polecane
REKLAMA