"Temat dnia": Abp Marek Jędraszewski poruszył lawinę
Goście "Tematu dnia" na antenie Polskiego Radia 24 skomentowali m.in. sprawę lotów byłego marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, reakcje po wypowiedzi abp Marka Jędraszewskiego o "tęczowej zarazie" i sobotni pochód marszu równości w Płocku.
2019-08-10, 15:38
Posłuchaj
Rozmówcy zgodnie podkreślili, że afera wokół Marka Kuchcińskiego formalnie jest już zakończona. Przemysław Harczuk z portalu DoRzeczy.pl uważa, że również Polacy niespecjalnie przejmują się tą sprawą - Zwykły obywatel co prawda oburza się na to, że polityk łamie prawo, ale ludzi bardziej interesuje spokojne życie i ciepła woda w kranie - zauważył. Jego zdaniem nie wpłynie to na notowania partii rządzącej. - Uważam, że PiS na tym nie straci. Na wynik wyborów wpłynęłoby na przykład cofnięcie programu 500+ i zażądanie zwrotu pieniędzy - dodał.
Bezzębna opozycja
Publicysta "Sieci", Andrzej Rafał Potocki stwierdził, że opozycja daremnie próbuje podgrzewać tę sprawę. - Pytanie czy Koalicja Obywatelska atak na marszałka Kuchcińskiego zbudowała na solidnych podstawach? Moim zdaniem nie. W tej chwili Kuchciński załatwił sprawę, a atak opozycji na niego jest chybiony - powiedział.
Powiązany Artykuł
PO-KO chce pilnej kontroli NIK ws. lotów Marka Kuchcińskiego
Zdaniem Adriana Stankowskiego z "Gazety Polskiej" opozycja chwyta się każdej możliwości, aby uderzyć w Prawo i Sprawiedliwość. - Opozycja gra na rozkręcenie emocji. Nie ma ona kompletnie nic do powiedzenia Polakom i nawet nie usiłuje udawać, że ma jakiś konkretny program. Jedynym programem jest „antyPiS" - zauważył.
Także były red. naczelny "Super Expressu" Sławomir Jastrzębowski uważa, że opozycja nie ma nic do zaoferowania poza wytykaniem błędów partii rządzącej. - Czekają nas bardzo gorące dwa miesiące kampanii wyborczej. Nic dziwnego, że KO ma niewiele do zaproponowania i błądzi w swoich programach - podkreślił Jastrzębowski.
REKLAMA
Ofensywa środowisk LGBT
Goście PR 24 skomentowali także wypowiedź abp Marka Jędraszewskiego i sobotni marsz równości w Płocku. Zdaniem publicystów narzucanie komuś swoich przekonań na siłę nie doprowadzi do niczego dobrego. - Mam wrażenie, że środowisko LGBT celowo prowokuje i stara się specjalnie wzbudzać we mnie negatywne emocje. Zwykli homoseksualni obywatele pewnie są teraz na spacerze - powiedział Jastrzębowski.
Adrian Stankowski pochwalił abp Jędraszewskiego za to, że jako pierwszy miał odwagę tak stanowczo wyrazić swoje zdanie na temat ideologii LGBT. - Chwała abp Jędraszewskiemu bo był pierwszym kamieniem, który poruszył lawinę. W dużej mierze dzięki niemu polski Kościół zajął jednoznaczne stanowisko, że LGBT to ideologia totalitarna - zauważył.
- Osoby homoseksualne są wykorzystywane przez aktywistów LGBT. Kościół jest tutaj celem, bo jest opoką cywilizacji i chodzi o zniszczenie tej cywilizacji i cofnięcie się do czasów, kiedy seksualność nie była poddana normom etycznym i prawnym. Nie było takiej cywilizacji w dziejach ludzkości, która doprowadziłaby do homomałżeństw. Rodzina służy temu, by nas wychowywać i przekazywać pewne wartości następnym pokoleniom - dodał Stankowski.
Powiązany Artykuł
Antoni Macierewicz: Kościół chroni nas przed demoralizacją narodową
"Obwoźna trupa"
- Mam wrażenie, że środowisko LGBT celowo prowokuje i stara się specjalnie wzbudzać we mnie negatywne emocje. Zwykli homoseksualni obywatele pewnie są teraz na spacerze - uważa Sławomir Jastrzębowski.
REKLAMA
Jeszcze ostrzejszych słów w kontekście działań środowisk LGBT użył Andrzej Rafał Potocki. - "Obwoźna trupa" wyładowała się teraz w Płocku. Jądro tych demonstracji wozi się od miasta do miasta, ponieważ w samych miastach nie ma tylu chętnych do wzięcia udziału w tych marszach. Obserwująć propagandę i sposób działania LGBT, to jest to kopia bolszewizmu - stwierdził publicysta.
***
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Tadeusz Płużański.
REKLAMA
Polskie Radio 24/pkr
-----------------------
Data emisji: 10.08.2019
Godzina emisji: 14.07
REKLAMA
Polecane
REKLAMA