Niemieckie media: II wojna światowa do dziś wpływa na politykę i społeczeństwo RFN
Niemiecka prasa zastanawia się w niedzielę w jaki sposób konsekwencje II wojny światowej wpływają dzisiaj na politykę i społeczeństwo RFN. Widać to m.in. w podejściu Niemców do kwestii obronności.
2019-09-01, 11:00
- Dokładnie osiemdziesiąt lat minęło od wybuchu II wojny światowej. Naoczni świadkowie wymierają. Jednak wiele wskazuje na to, że dziedzictwo i doświadczenie tej wojny wciąż kształtują dzisiejsze pokolenie "millenialsów" - czytamy w magazynowym niedzielnym wydaniu konserwatywnego dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung" - "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" (FAS).
Powiązany Artykuł
Polscy żołnierze na frontach II wojny światowej - zobacz serwis historyczny
Niemieckie media: dobrobyt nie zamaże poczucia winy
Zdaniem autora artykułu w "FAS" dobrobyt nie jest w stanie zamazać poczucia winy, które przechodzi z pokolenia na pokolenie. Stąd pamięć o narodowym socjalizmie, wojnie i Holokauście przetrwała jako składowa część konfliktów międzypokoleniowych i rodzinnych.
- To, czego dziadkowie doświadczali i co zrobili, żyje w umysłach dzieci i wnuków. Wojna, która rozpoczęła się osiemdziesiąt lat temu, trwa nadal. Jako niepokój, paraliżujące poczucie nieadekwatności i fiksacji na temat przeszłości. Jako niezdolność do podejmowania decyzji i wykorzenienie - diagnozuje "FAS".
Ekspert: niemieckie doświadczenie wojenne osłabia NATO
Lewicowo-liberalny "Tagesspiegel" publikuje z kolei wywiad z jednym z najbardziej wpływowych obecnie niemieckich politologów, Herfriedem Muenklerem. Naukowiec rozwiewa złudzenia, które pod koniec XVIII wieku zasiał Immanuel Kant, że "nie będzie świata bez wojen". Przyznaje jednocześnie, że szczególnie dwa ostatnie lata II wojny światowej w sposób szczególny wpłynęły na niemieckie postrzeganie wojska i użycia siły militarnej.
REKLAMA
- Liczba ofiar wśród niemieckich żołnierzy i cywili w ostatnim roku wojny była prawie tak wysoka jak w całej wojnie. Pod koniec wojny Niemcy z pierwszej ręki doświadczyli cierpienia, które wcześniej zadawali innym. To wciąż kształtuje pamięć polityczno-kulturową. Polityka i społeczeństwo z rezerwą podchodzą do korzystania z wojska - ocenia naukowiec.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Sondaż: Niemcy mówią "nie" reparacjom dla Polski i Grecji
W konsekwencji, jak pokazuje stanowisko Niemiec ws. udziału w misji wojskowej w cieśninie Ormuz u wybrzeży Iranu, RFN osłabia spójność NATO i zdolność Europy do działania.
- W efekcie Trump, Putin czy Iran mogą podzielić Europejczyków. Niemieckie przekonanie, że powściągliwość ratuje pokój i jednocześnie brak zastanowienia nad tym, że wcześniejsze zaangażowanie mogłoby zapobiec eskalacji konfliktu, to problem - konstatuje Herfried Muenkler.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Hymn Polski - zobacz serwis historyczny
Jak II wojna światowa wpływa na współczesną politykę Niemiec?
"Bild am Sonntag" wychodząc od rocznicy II wojny światowej przypomina, że w niedzielę odbywają się wybory do parlamentów krajowych dwóch landów wschodnich Niemiec - Saksonii i Brandenburgii.
- 80 lat temu nazistowskie Niemcy popełniły pierwszą z niezliczonych zbrodni wojennych i rozpoczęły II wojnę światową. Na śpiących mężczyzn, kobiety, dzieci i starców w Wieluniu spadły bomby. Dziś wielu obywateli zagłosuje na AfD - partię, która w swoich szeregach toleruje nacjonalistów i prawicowych ekstremistów. W takim dniu jak dzisiaj jest to podwójnie bolesne - pisze niedzielne wydanie bulwarówki "Bild".
>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Niemcy: raport ws. reparacji. "Tak" dla Grecji, "nie" dla Polski
Jak dodaje zarazem, ostrzeżenia ze strony CDU, Zielonych i SPD, że mieszkańcom Saksonii i Brandenburgii w żadnym wypadku nie wolno głosować na AfD, brzmią jak "moralizatorskie wywody nauczyciela z podstawówki".
REKLAMA
- Nie da się tego słuchać. "Wybory" to jedyna broń, jaką obywatele mają, kiedy chcą się bronić przed polityką, której nie rozumieją i której nie chcą. To takie proste. I takie bolesne - konkluduje "Bild am Sonntag".
jmo
REKLAMA