Wybory w Moskwie. Prawie połowa mandatów dla rywali Jednej Rosji
Jak wynika z danych ogłoszonych po przeliczeniu niemal 99,5 proc. głosów, co najmniej 20 (z 45) mandatów w Dumie Miejskiej Moskwy przypadnie rywalom rządzącej partii Jedna Rosja.
2019-09-09, 09:40
Trzy miejsca uzyskają najpewniej obecni deputowani, należący do sojuszu Moja Moskwa, wspierającego merostwo. Około 12 mandatów przypadnie innym kandydatom niezależnym.
>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] Niezależne media: fałszerstwa w trakcie wyborów w Rosji
Jedna Rosja formalnie nie wystawiła swoich kandydatów i startowali oni właśnie jako niezależni.
Drugi wynik komunistów
13 miejsc uzyskała Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej (KPRF). Po trzy mandaty przypadły reprezentantom socjalistycznej Sprawiedliwej Rosji i partii Jabłoko, która należy do opozycji antykremlowskiej.
REKLAMA
Dwa mandaty przypadną kandydatom niezależnym niezwiązanym z Jedną Rosją. Wśród nich jest kandydatka popierana także przez Jabłoko.
Nawalny przed wyborami: głosujcie inteligentnie
Wielu spośród prowadzących w wyborach kandydatów KPRF znajdowało się na liście osób wskazanych przez opozycjonistę Aleksieja Nawalnego.
Przed wyborami Nawalny zaproponował strategię o nazwie "inteligentne głosowanie", wzywając do oddania głosu na konkretnych kandydatów, którzy - jego zdaniem - mieli największe szanse na wygraną z reprezentantami Jednej Rosji.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Dr Agnieszka Bryc: Rosjanie nie mają przekonania, że ich głos może coś zmienić
Mietielski bez mandatu?
W niedzielnych wyborach najprawdopodobniej nie zdoła zapewnić sobie mandatu w moskiewskiej Dumie prominentny działacz Jednej Rosji, szef stołecznego oddziału partii, Andriej Mietielski, który przegrał z kandydatem KPRF.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Wymiana jeńców. Politolog: teraz trzeba szczególnie uważać na działania Rosji
W lipcu br. Nawalny ogłosił na swojej stronie internetowej materiał śledczy o Mietielskim. Opozycjonista twierdził, że do najbliższych krewnych szefa moskiewskiego oddziału Jednej Rosji należą nieruchomości o wartości 5,7 mld rubli (ponad 90 mln USD): obiekty w Moskwie i hotele w Austrii.
Mietielski odrzucił oskarżenia o korupcję i zapewnił, że nieruchomości zostały kupione legalnie.
REKLAMA
msze
REKLAMA