Powstanie Warszawskie. Rozpoczął się desant na Czerniakowie

16 września 1944 roku rozpoczął się desant na Czerniaków 3 Dywizji Wojska Polskiego, stacjonującej z Armią Czerwoną na warszawskiej Pradze. Z walk o przyczółki warszawskie powróciło tylko 423 żołnierzy z 2289 przeprawiających się przez Wisłę na pomoc Warszawie.

2024-09-16, 05:50

Powstanie Warszawskie. Rozpoczął się desant na Czerniakowie
Żołnierze z Batalionu "Czata 49", który brał udział w walkach na Czerniakowie, sierpień 1944 . Foto: Wikimedia Commons/Domena Publiczna

Posłuchaj

Wspomnienia m.in. Juliusza Wiktora Gomulickiego (czyta lektor); relacja Katarzyny Kujawskiej, harcerki z patrolu sanitarnego w rejonie placu Trzech Krzyży (czyta lektor). Cykl "Dni Walczącej Stolicy" Władysława Bartoszewskiego. (RWE, 1984) 16:19
+
Dodaj do playlisty

Kliknij w obrazek i wejdź na strony serwisu specjalnego:

src=" //static.prsa.pl/3381df95-82b2-4b5e-b113-bab2d9f0b969.file"

Józef Stalin nie chciał wspomóc Powstania Warszawskiego i nie zgadzał się nawet na lądowanie na sowieckich lotniskach alianckich samolotów wykonujących zrzuty zaopatrzenia nad Warszawą. Zmienił zdanie dopiero we wrześniu i upozorował pomoc dla Warszawy, aby przeciągnąć walki w stolicy Polski.


Posłuchaj

"Kalendarium Powstania Warszawskiego" - walki o przyczółek czerniakowski wspomina ich uczestnik gen. Zbigniew Ścibor-Rylski. (PR, 16.09.2014) 2:02
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Zobacz i posłuchaj, co o walkach o przyczółek Czerniakowski mówił Rafał Brodacki, historyk z Muzeum Powstania Warszawskiego w rozmowie z Portalem PolskieRadio.pl w 2017 roku: 

Walki na przyczółku czerniakowskim

W nocy z 15 na 16 września rozpoczął się desant 9 Pułku Piechoty 3 Dywizji WP. Udało się przeprawić 420 żołnierzy. Rano berlingowcy pod dowództwem por. Sergiusza Kononkowa ustalili plan działania z powstańcami. Przez cały dzień prowadzili ciężkie walki z Niemcami.

– To wojsko było nieprzeszkolone w walce pomiędzy kamienicami. Kamienicę zdobyć to zupełnie inaczej aniżeli na polu w okopach czy w natarciu w przestrzeni. Trzeba było uważać na strzelców wyborowych, umieć likwidować obsługę karabinów maszynowych – wspominał gen. Zbigniew Ścibor-Rylski, który brał udział w walkach na Czerniakowie.

REKLAMA


Posłuchaj

Bolesław Górecki ps. Śnica opowiada o walkach na ulicy Wilanowskiej. (Archiwum PR) 1:54
+
Dodaj do playlisty

 

Polscy żołnierze, przedostający się z prawego brzegu Wisły na pomoc powstańcom, stworzyli przyczółki także na Żoliborzu i Powiślu. Do 21 września przeprowadzili pięć desantów na lewobrzeżną Warszawę, ale Niemcy prowadzili bardzo silny ostrzał Wisły, który znacznie utrudniał przerzucenie większej liczby żołnierzy.


Wojsko Polskie bez wsparcia Armii Czerwonej nie było w stanie prowadzić równej walki z Niemcami. Czerniaków upadł 23 września. W trakcie walk o przyczółki warszawskie poległo niemal dwa tysiące żołnierzy 3 Dywizji WP.

– Ci żołnierze zasługują na wielki szacunek, trudno odmawiać im patriotyzmu. Natomiast skala operacji i brak należytego wsparcia artyleryjskiego wskazywał na to, co powiedział Mołotow delegacji polskich komunistów: musieliśmy to zrobić ze względu na zachodnią opinię publiczną – wyjaśniał prof. Marian Drozdowski w audycji "Naukowy zawrót głowy".

REKLAMA

Posłuchaj

Fragment audycji "Naukowy zawrót głowy" - prof. Marian Marek Drozdowski o desancie czerniakowskim. (PR, 22.09.2015) 1:46
+
Dodaj do playlisty

 

sa

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej