Spotkanie Donalda Trumpa z Markiem Zuckerbergiem. "To była miła rozmowa"

Prezydent USA Donald Trump spotkał się w Białym Domu z Markiem Zuckerbergiem. Założyciel i szef Facebooka od środy przebywał w Waszyngtonie, by dyskutować z ustawodawcami na temat regulacji internetu. "To było miłe spotkanie" - napisał na Twitterze Trump.

2019-09-20, 08:34

Spotkanie Donalda Trumpa z Markiem Zuckerbergiem. "To była miła rozmowa"
Spotkadnie Trump-Zuckerberg. Foto: Donald Trump/Twitter

Amerykański prezydent poinformował na Twitterze`, że odbył "miłe spotkanie w Gabinecie Owalnym z Markiem Zuckerbergiem", a wpis opatrzył zdjęciem, na którym ściska dłoń swojemu gościowi. Facebook przekazał, że rozmowa przebiegła w "dobrej i konstruktywnej" atmosferze.

Według poinformowanego źródła, na które powołuje się agencja EFE, w spotkaniu uczestniczył też Jared Kushner - doradca, a prywatnie zięć Trumpa, a także Dan Scavino, przedstawiciel Białego Domu ds. mediów społecznościowych.

Odwołane spotkania z Zuckerbergiem

Powiązany Artykuł

szczerski krzysztof0312 1200.jpg
Spotkanie Duda-Trump. K. Szczerski: przewidujemy podpisanie deklaracji wojskowej

"Z mniej życzliwym przyjęciem szef Facebooka spotkał się wcześniej ze strony amerykańskich senatorów" - zauważa hiszpańska agencja.

W środę spotkał się z nimi na prywatnej kolacji, którą jeden z uczestników, Demokrata Richard Blumenthal, określił jako mieszankę krytyki i konstruktywnego dialogu w sprawie zarzucanych Facebookowi niedociągnięć w kwestii niedostatecznej ochrony użytkowników przed manipulacjami w okresie wyborów oraz w kwestii ochrony prywatności użytkowników.

Dwaj senatorzy odwołali spotkania z Zuckerbergiem ze względu na skrócone obrady Senatu.

REKLAMA

 Łagodniejszą propozycja w sprawie regulacji dotyczących internetu

W czwartek Zuckerberg spotkał się na Kapitolu z grupą przedstawicieli Kongresu. Republikański senator Josh Hawley powiedział później, że zaapelował do Zuckerberga, by Facebook pozbył się aplikacji WhatsApp i Instagram, których nabycie doprowadziło do objęcia internetowego giganta dochodzeniem antymonopolowym.

Jak ocenił Hawley, Zuckerberg niezbyt przychylnie odniósł się do tego pomysłu.

Zuckerberg udał się do Waszyngtonu, aby przedstawić własną, łagodniejszą propozycję w sprawie regulacji dotyczących internetu, a zwłaszcza mediów społecznościowych.

W świetle doniesień o szeroko kwestionowanych praktykach w Facebooku i innych firmach internetowych kongresmeni zaczęli rozważać wprowadzenie bardziej restrykcyjnych regulacji dotyczących obszarów takich jak ochrona prywatności użytkowników i moderacja treści.

kad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej