Bez aresztu dla byłej prezes Wisły Kraków. Zażalenie prokuratury

Marzena S.-C. i trzy inne osoby w przeszłości zasiadające we władzach Wisły Kraków lub powiązane ze środowiskiem kibiców klubu są podejrzane m.in. o uczestniczenie w grupie przestępczej. Prokuratura złożyła zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu tymczasowego aresztu wobec tych osób.

2019-09-23, 15:40

Bez aresztu dla byłej prezes Wisły Kraków. Zażalenie prokuratury

Podejrzani mieli dokonać nadużyć oraz spowodować straty finansowe na niekorzyść spółki Wisła Kraków na łączną kwotę około 10 mln zł.

Prokuratura Regionalna w Poznaniu, prowadząca postępowanie w tej sprawie, wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące trojga podejrzanych, w tym byłej prezes klubu.

Powiązany Artykuł

Marzena S. 1200.jpg
Byli przedstawiciele władz Wisły Kraków w rękach CBŚP. Wśród nich Marzena S.

Prokurator: zachodzi obawa matactwa

12 września sąd odrzucił wnioski śledczych i zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i poręczeń majątkowych w wysokości od 20 do 100 tys. zł.

Z informacji przekazanych przez rzecznika Sądu Okręgowego w Poznaniu wynika, że sąd rozpatrujący wniosek o areszt uznał duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych podejrzanym czynów, jednak nie zdecydował się na zastosowanie tymczasowego aresztu.

REKLAMA

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Była prezes Wisły Kraków i wspólnicy bez aresztu. Sąd: wystarczą poręczenia majątkowe i dozór

Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Poznaniu Anna Marszałek poinformowała w poniedziałek, że prokuratura złożyła zażalenie na decyzje sądu dotyczące dwójki podejrzanych - Marzeny S. -C. i Roberta S.

- Sąd nie przyjął, że zachodzi obawa matactwa, my się z tym nie zgadzamy. Zarzuciliśmy niewłaściwą wykładnię przepisu 258 par. 2 Kodeksu Postępowania Karnego - powiedziała prokurator Marszałek.

Powiązany Artykuł

Wisła Kraków 1200 F.jpg
Były właściciel Wisły aresztowany. Jakub M. z zarzutami oszustwa i usiłowania oszustwa

Grozi im do 10 lat więzienia

Wszystkim podejrzanym w tej sprawie grozi do 10 lat więzienia. Zagrożenie surową karą jest - zgodnie z przepisami - jedną z przesłanek do zastosowania tymczasowego aresztowania.

REKLAMA

- W tym przypadku sąd uznał, że taka przesłanka zachodzi, natomiast z drugiej strony tego środka nie zastosował - powiedziała Marszałek.

Jednocześnie rzecznik poinformowała, że śledczy zrezygnowali z zażalenia na brak aresztu dla Anny M.-Z., żony Grzegorza Z., współkierującego grupą kibiców Wisły. Jak wyjaśniła prokurator, w tym przypadku zastosowanie aresztu mogłoby "spowodować poważne niebezpieczeństwo dla zdrowia podejrzanego lub jego rodziny".

- W toku posiedzenia przed sądem, materiał dowodowy został uzupełniony o dokumentację, która dała podstawy do przyjęcia, że takie okoliczności zachodzą, zwłaszcza jeżeli chodzi o rodzinę podejrzanej - tłumaczyła prokurator.

paw/

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej