Po awarii spalarni osadów w Czajce. Co trafia do środowiska?
W ostatnich dniach wyszło na jaw, że od kilku miesięcy nie działa spalarnia osadów w oczyszczalni Czajka. Od grudnia pościekowe odpady odbierane są przez zewnętrzne firmy. O tym, jakie substancje mogły trafić do środowiska w wyniku działania spalarni i po jej awarii, w PR24 mówił Janusz Waś, ekspert ds. ochrony środowiska i gospodarki wodnej.
2019-09-27, 10:30
Posłuchaj
Do awarii kolektorów, które odprowadzały ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni leżącej na jej lewym brzegu, doszło pod koniec ubiegłego miesiąca. Od 28 sierpnia nieczystości były zrzucane do Wisły.
Od czasu awarii do Wisły zrzucono trzy i pół miliona nieoczyszczonych ścieków, które zawierały, wbrew pierwotnym zapewnieniom Ratusza, także ścieki przemysłowe. 29 sierpnia rząd w trybie pilnym podjął decyzję o budowie zastępczego rurociągu na moście pontonowym.
>>>[CZYTAJ TAKŻE]: Wniosek o komisję śledczą ws. "Czajki" odrzucony na sesji Rady Warszawy
Rurociąg, zbudowany przez Wojsko Polskie, w 60 procentach zaczął działać 9 września. Od 14 września wszystkie nieczystości z kilku dzielnic lewobrzeżnej Warszawy są przepompowywane tą drogą do oczyszczalni "Czajka".
REKLAMA
W ostatnich dniach wyszło na jaw, że od kilku miesięcy nie działa spalarnia osadów i że były tu dowożone do spalania osady z innych stołecznych oczyszczalni MPWiK. Od grudnia pościekowe odpady odbierane są przez zewnętrzne firmy, co kosztuje miasto milion siedemset tysięcy złotych miesięcznie.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Michał Rachoń.
Polskie Radio 24
REKLAMA
--------------
Data emisji: 27.09.2019
Godzina emisji: 10.09
REKLAMA